Witam, ostatnio kiedy zdjąłem skarpetki moje stopy były bardzo czerwone. Przestraszyłem się trochę bo trochę mnie swędziały. Pomyślałem, że może mam tarczyce. Wiecie coś na ten temat ?
Może znajdzie się ktoś, kogo spotkało to samo w przeszłości. Pomóżcie bo już naprawdę nie wiem co robić. Może powinienem udać się do lekarza ?

ja też kiedyś zdjęłam skarpetki i moje stopy były bardzo czerwone
okazało się, że to bordowe skarpetki zafarbowały moje stopy na czerwono (pewno z chin były toxic socks)
nie poszłam do lekarza, poszłam pod prysznic i wszystko wróciło do normy




ps. nie swędziały
ps. tarczycę mam, ale nie wiem w jakim stanie

tarczyce ma każdy.. :)
w lepszym albo gorszym stanie :D
może je odmroziłeś nieco ??

Jedynym rozwiązaniem z całą pewnością będzie amputacja. Dobrze że po zdjęciu majtek nie okazało się że masz czerwone/ą .......:-)

A tak poważnie jako że nie jest to forum uznanych w świecie autorytetów medycznych proponuję iść do lekarza.

Dobrze, że to nie ręce. Wtedy panny Izabele brałyby Cię za pień.

Wg mnie albo objaw grzybicy, albo oznaka podwyższonego cukru? A w uszach
czasem nie swędzi?

a co to znaczy jak ma się swędzenie w uszach?

jak swadzi w uszach znaczy ze z mozgu to juz tylko budyn zostal...

Uszkodzona chora watroba.