Ludzie konaktują się wyłącznie w celu zdobycia energii.Mają nato różne skrypty.Ty masz na biedactwo.Bardzo skueczne.Chłopie nie ma chorób psychicznych,ludzie są tylko w procesach,których my nie rozumiemy.Symptomy biorą się z niezadowolenia.Zastanów się co tak naprawdę chcesz aby zaistniało w twoim życiu.Co to by było,że jak pomyślisz o tym to czujesz jak energia wypełnia twoje ciało.Zycie jest naprawdę proste.M.

Uuuuuła, nieźle :) Napisz coś jeszcze:)

Autorce wątku proponuję rozmowę z psychiatrą. Na temat chorób psychicznych

Ona najwyraźniej nie ma poczucia choroby i mieć nie będzie.

Zgadzam się z autorką i podoba mi się jej spojrzenie na sprawę. Wystarczy troszkę wyobraźni, nieszablonowego myślenia. Mówiąc prościej "robię to co lubię i lubię to co robię", jeżeli odczuwam satysfakcję (energię) to nakręcam się chcąc więcej i więcej satysfakcji. W pewnym sensie jest to taki ukryty egoizm, który siedzi w każdym z nas.