Moja 9 msc żaba w nich zasmakowała, ale zastanawiam się czy nie jest za mała? Gluten wprowadziliśmy tylko w postaci manny i herbatników. Co sądzicie o tym pieczywku?
Re: czy dajecie niemowlakom pieczywo chrupkie typu wasa, soko?
~nn
(13 lat temu)
myśle że jeżeli nie bedą to duże ilosci pieczywka to nie trzeba sie martwić o nadmiar glutenu - tymbardziej że najwiecej glutenu jest w pszenicy a Wasa jest z różnych ziaren
aczkolwiek ja bym się bardziej martwiła o to czy takie pieczywo nie jest za twarde - małej pewnie smakuje bo fajnie dziąsła masuje i wogóle dzieciaki lubia tego typu rzeczy do obgryzania, ale moim zdaniem to jest troche cienkie i osobiście bałabym sie że jakiś większy kawałek się jej ułamie i zagrozi zakrztuszeniem - ja dziecku podawałam takie grube herbatniki - "suchary bieszczadzkie" chyba się to nazywa, takie jedno ciacho zajmuje dziecku co najmniej pół godziny
Re: czy dajecie niemowlakom pieczywo chrupkie typu wasa, soko?
Evelajna
(13 lat temu)
mój synek ma rok. i w sumie raz na jakiś czas dam mu kromkę takiego chrupkiego pieczywka. :)
a co do twardości to chyba dobrze ... może nim sobie trochę "podrapać" swędzące opuchnięte dziąsełka :P
Re: czy dajecie niemowlakom pieczywo chrupkie typu wasa, soko?
~nn
(13 lat temu)
twarde i do podrapania dziąseł idealne - ale chodzi o to czy, że względu na to że takie pieczywo jest cienkie i łamliwe - to czy to jest bezpieczne - dziecko może się zadławić nawet zwykłym chlebem, czy skórką a co dopiero takim twardym kawałkiem - ja osobiście bałabym sie dawać
Re: czy dajecie niemowlakom pieczywo chrupkie typu wasa, soko?
~stokrotka
(11 lat temu)
Mój syn 11 miesięczny wcina takie pieczywo z zachwytem I nie jest ono za twarde bo w pierwszej kolejności ono się rozpuszcza w buzi. Działa na pozdobnej zasadzie jak chrupka kukurydziana. Bardziej się martwie o rodzaj takiego pieczywa czyli o to czy on moze juz jesc pieczywo z pełnych ziaren czy moze jakies delikatniejsze...
Albo firma „chaber” skład bardziej naturalny i większość rodzai bez cukru. Jadłam je jak miałam cukrzyce ciążową, jedyne, pi których mi cukier nie skakał. Wasa to sama chemia. Chaber o wiele lepsze w smaku.
wasa zytnie delikatess, wasa sport to na pewno nie "sama chemia". Sprecyzuj, o ktorej Wasie piszesz.
Dla przykładu Wasa żytnia delikatess jest z ziarna żyta z pełnego przemiału, bez drożdży. W składzie oprócz ziarna żyta jest tylko sól. O jakiej "chemii" w porównaniu z Chabrem więc piszesz? ;-)