Dziewczyny, w zeszly wtorek lekarz rozpoznal u mojego 4 latka angine. Od wtorku wieczor bierze i ma brac do srody antybiotyk.W domu mam tez 2-miesieczniaka. W zeszla srode z rana ( po tym wtorkowym rozpoznaniu) przenioslam sie z nim do rodzicow i bylam tam do soboty wieczor.Dzis mala jest jakas strasznie marudna, placzliwa....Boje sie , ze mogla sie zarazic. Acha, dodam, ze w piatek byla badana przez lekarke, bo ma katarek i wtedy gardlo na pewno bylo czyste....Chyba zaraz oszaleje:(

no angina jest strasznie zaraźliwa...
jest takie prawdopodobieństwo :(

dokładnie, anginą można się szybko zarazić

kurcze mam podobną sytuację co ty. jak jedno dziecko choruje, to zaraz też drugie. w ogóle oboje mają tak straszną odporność, że zaczynam się o nich martwić i zastanawiać się czy na jakieś sanatorium ich nie puścić. już nie mówię o kasie jaką wydajemy na antybiotyki ale problemem jest sama szkoła, do której synowie chodzą bardzo mocno w kratkę :(

mama chorowitych - a dlaczego nie podasz nic na uodpornienie u nas świetnie sprawdził sie Broncho-Vaxom ..warto spróbować no i nalezy unikać antybiotyków jeśli tylko można ..podawałabym tez dzieciom przez jakiś czas Enterol lub jakies inne "dobre bakterie" one tez potrafią cuda działać zwłaszcza jak dzieciaczki brały dużo antyb. to koniecznie trzeba poprawić florę bakteryjną.

mąż ma angine:( jak zabezpieczyć dziecko?? nie ma mowy o wyprowadzce:(

Jak pójdziesz do lekarza poproś o przeprowadzenie testu Quickvue Strepto A. Raz dwa wyjdzie ci wynik czy to angina i czy potrzebny będzie antybiotyk. Jeśli to wirus to nie ma co dziecka faszerować antybiotykami, bo i tak nie pomogą, a jeszcze niepotrzebnie odporność obniżą.

idź do lekarza bo może to coś innego,
mój mąż miał anginę a Madzia i ja byłyśmy zdrowe:)))