jak w temacie

pytam bo dopiero teraz skumałam czym różni się parasolka od spacerówki ;) i nie mam pojęcia czy mogę używać parasolki dla mojej córci? Chciałam kupić na wakacje..

Co polecacie?
Czy są parasolki z przekładaną rączką i rozkładanym całkowicie oparciem do spania?

Wszystko zależy jaka będzie to parasolka. Nie ma parasolek z przekładaną rączką niestety. Wózek, który składa się jak parasolka i ma siedzisko montowane w obu kierunkach to np Bebe Confort Loola.
Ja pod koniec kwietnia ze względu na wyjazd będę woziła córkę w parasolce Maclaren Xlr, jest rozkładany zupełnie do pozycji leżącej.

Parasolka parasolce nierówna. Są parasolki, do której bym nie wsadziła nawet najzdrowszego dwulatka, są i takie, które niemal kupiłam dla mojego dużego i wiotkiego, wtedy-ponadroczniaka (ale w końcu stwierdziłam, że wszystkie są gorsze od naszej spacerówki z wózka wielofunkcyjnego, więc nie kupiłam żadnej).

Jedź do dużego sklepu i poprzymierzaj dziecko do konkretnych wózków. Pojechałam do Mamaija z listą wózków polecanych tutaj, wszystkie były fatalne;)... Płytkie siedziska, dziecko wisiało na pasach, małe, telepiące kółka... Ale kila sensownych wózków się znalazło - dobrze trzymających dziecięce kuperki, rozkładanych na płasko, obszernych.

można wozić, ale nie długo, ja miałm jak wyskakiwałam na szybkie zakupy

Ja kupilam na lato parasolke bebe confort loola up

co prawda rozni sie ona od typowych parasolek

ale dla wieku naszych dzieci idealna i lzejsza

ojjjjjj jak dla mnie za droga... ale fakt-wózeczek super.

ja kupowalam spacerowke dla ok 7 miesiecznego dziecka i kupilam baby design sprint(ale podobnych jest duuzo), nie jest to super trwaly wozek ale ma wmiare duze kola, dosc mocno sie sklada i to byl wozek wlasciwy oprocz tego na szybkie przejazdy mamy parasolke,
dla malca patrzylabym za pozadnym sztywnym siedziskiem , nie takim "worku", sama zaraz bede sie rozgladala za inna spacerowka dla Gosi, bo od XA jest krowiaszcza,na zime fajna ale latem...
tylko ja maze o malej zgrabnej spacerówce/parasolce ale z duzymi pompowanymi kolkami ;) tylko takiej jeszcze nie widzialam ;)

My mamy taką o:
http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3765933/c_1/1|category_root|Nursery|14417537/c_2/2|14417537|Pushchairs,+prams+and+carriers|14417542.htm
To chyba parasolka? :)

Jak nam sie zepsul wozek, to wozilam Mayciocha w niej na plasko calkiem, a ona miala wtedy hymmm pol roku chyba. Teraz jej uzywamy jak gdzies jedziemy, bo mała.

poważnie? nie mozna wozic przed rokiem dziecka w parasolce? niby czemu ... nie łudźmy sie, nie kazdy kupuje spacerowki powyzej 1 tys zl. a kogo stac to gratuluje. ja wlasnie dla mojego 10-mies rozgladam sie za spacerowka 300-400 zl max na ktora i tak wyciagnelam pieniądze od rodziny.

Ja też nie rozumiem dlaczego w parasolce nie można wozić dziecka które ma mniej niż rok. Jeśli wózek rozkłada się zupełnie na płasko to nie widzę żadnego problemu. Wymieńcie powody dlaczego uważacie, że dobra parasolka jest gorsza od zwykłej spacerówki bo ja różnicy nie widzę, no może po za jedną że siedzisko jest tylko w jednym kierunki ale przecież niektóre zwykłe spacerówki również nie wszystkie mają siedzisko montowane w obie strony.

plecy muszą mieć usztywnienie (w przypadku mojej parasolki plecy są usztywnione stelażem) a nie miękkie czyli nie możne być sam materiał żeby plecy dziecka "nie wisiały"

no to z tym sie zgodze inka. zwroce na to uwage. ale czemu tez na plasko musi byc? przeciez to spacer:) a jak dziecko siedzi stabilnie takie 9-10 mies to moze i spac lekko pochylone:) ale polrocznego fakt, bym nie wsadzila, ale starszaka juz tak! zreszta, nikt nie wędruje 5h z dzieckiem w wozku ...

a ten?

http://allegro.pl/sweety-spacerowka-tiny-baby-design-pokrowiec-expr-i1481937144.html?source=oo

okruszku to nie jest parasolka i na pewno ma sztywne plecki:)

zerknij na inglesine trip, nam pan w mama i ja polecil dla corci, ktora w czerwcu skonczy rok. zamierzamy sie do niej przesiasc jak zrobi sie cieplo, jest lekka, a jednoczesnie sklada sie do lezenia

tez bym nie wsadzila 6 miesieczneo dziecka do parasolki z nieusztywnianymi plecami, gdzies czytalam ze warto poczekac na parasolke tak by dziecko samo siedzialo no i wybierac duze kola i dobre amortyzatory by jak najmniej trzeslo nawet gdy dziecko lezy w parasolce, bo przynosi do szkody dla kregoslupa no i koniecznie jak najbardziej buda oslaniajaca od wiatru

Oczywiście zgadzam się, że wózek musi mieć sztywne plecy ale teraz już wiele parasolek je posiada więc wszystko zależy od samego wózka. Także nie można mówić że parasolka się nie nadaje bo niektóre parasolki są moim zdaniem lepsze niż nie jeden zwykły wózek spacerowy.

poza tym to dziecku ma byc wygodnie a nie mamie ktorej zalezy na lekkim wozku :P

TO JA MUSZĘ się przejechać jednak do mama i ja i zerknąć i pomacać...bo tak to chyba nie ma sensu kupować...

Okruszku, bardzo fajna parasolka to maclaren xlr techno, nie sa tanie, ale można w przyzwoitej cenie kupić na allegro.
Spore kółka jak na parasolkę, usztywniane plecki, szerokie siedzisko, rewelacyjna budka, która słania przed wiatrem czy słońcem, a to latem będzie bardzo ważne