karmie już kilka miesięcy ale mam straszna ochotę na pepsi...czy można od czasu do czasu sobie wypić coś gazowanego?
któraś z Was się skusiła na pepsi czy cole?

ja tam pilam, nie litrami, ale po troszeczku

Z tego co wiem to gazowane napoje powodują gazy u dziecka więc nie polecam.

Bzdury

Tak, na cole.

A ile już karmisz?

ja nie piłam ale mam koleżanke która pila od czasu do czasu jedną szklanke pepsi ale mowiła ze mała zle spi w nocy ja jej mówilam ze moze ta pepsi w końcu to kofeina

ja pisłam pepsi i inne gazowana jak karmiłam ,, jedną i druga i nie wiem co to kolka u dziecka ,,ale nie 2litry naraz tylko szklaneczkę :) lub półtora

ja teraz w święta się skusiłam
jak mąż otworzył butelkę to myślałam, ze mi język ucieknie :) Nie były to jakieś zatrważające ilości, małej tez nic nie było

ja czasem coś wypijałam :) colę wiśniową albo fantę/mirindę ;) karmi też gazowane :)


ale wcześniej już sprawdziłam, że Gabrysiowi nic po tym nie jest ;) więc mogłam sobie czasem coś takiego wypić :]

nałogowo i wszystko git,nie dajcie sie zwariowac:)

pilam i nic mojej nie bylo a sporo pilam bo lubie

karmie juz prawie pol roku...
właśnie mam to samo - ślinka mi leci na pepsi :):):)
i chyba się skuszę

Ja się w czasie ciąży odzwyczaiłam i nie chcę znów do tego wracać :P.

Z nałogami trzeba walczyć :P

Ale piłam - nawet sporo - wody gazowanej, małej nic po niej nie było.

Piłam i było ok. Oczywiscie w rozsądnych ilościach raz na jakis czas.
U Ciebie tez tak bedzie, o ile nie bedziesz piła hektolitrami :) Jesli sie obawiasz, sprobuj najpierw małą szklaneczkę. Smacznego.

ja piłam przy karmieniu i w trakcie ciąży zresztą też litrami pepsi, cole i inne gazowane napoje.


obu moich synków nigdy nie miało kolek.

raczej gaz nie przechodzi w mleku :p ale by była beka, gdyby moje dziecko piło mleko gazowane :D hihi Bardziej właśnie myślałabym nad kofeiną w napoju niż bąbelkami. Ja tylko raz na jakiś czas wypiję sobie sprite czy coś podobnego
i tak jak już któraś poprzedniczka napisała: nie dajmy się zwariować :> Tak samo, gdy je się kapustę, bigos i takie tam.. owszem, my możemy wtedy mieć problemy z zagazowaniem, wypróżnianiem się, ale organizm wszystko przetwarza i do mleka dostają się same dobre rzeczy :)

ja pilam bardzo duzo gazowanych napojow i bylo w szystko ok... Zreszta jadlam tez wszystko... nie ma sensu wprowadzac diety tak "na wszelki wypadek"

Aniouka
hehe ja zamiast spryta przeczytałam spiryt ;)

ja również piłam pepsi karmiąc piersią i małemu nic nie było, żadnych kolek, spał jak suseł, więc nie miałam z tego powodu żadnych problemów;)

nie pilam bo NIE LUBIE zadnych gazowanych napojów :)

Ale bzdury , Pepsi nie wpływa na pokarm .

Piłam,po szklaneczce na spokojnie

Ja piję już od jakiegoś czasu. Czasami jak mnie najdzie ochota to pól litra na raz idzie:)
Młodej nic nie jest.

ja pilam napoje gazowane i nic sie nie dzialo nie wiedzialam co to kolki,

ja jem wszystko prawie lacznie z czekolada omijam tylko fasole goch orzechy kapuste itp a pepsi tez raz na jakis czas szklaneczke i Oliwierowi nic nie jest;)

szklanaeczka raz na jakiś czas nie zaszkodzi ale codziennie to nie radzę bo
po pierwsze to kofeina,cukier
po drugie gazowane i niezdrowe
po trzecie może odwapniać i osłabiać kości , potem problemy z kościami i zębami :-((( zarowno u mamy jak i u dziecka

akurat jeśli chodzi o gaz, to on się nie przedostaje do mleka więc jak popijesz pepsi to dziecko nie napije się gazowanego;) ja piłam colę namiętnie, uwielbiam cole i przy tej diecie (bo mój młody pozwalał mi na jedzenie gotowanego kurczaka i ziemniaków, ew. suchy chleb) to było moje zbawienie
wodę gazowaną też można;)

dokładnie, dwutlenek węgla rozkłada nam się w żołądku a nie przedostaje się do krwi, potem do mleka! Co najwyżej możemy same mieć niezłe wzdęcie!
Niektóre mamy naprawdę myślą, że wszytsko co jemy idzie do mleka! - moja własna mama poszła w święta jeszcze dalej! Dostałam alergii na krem pod oczy i zrobiły mi się nieciekawe i strasznie swędzące półkola pod oczami a mama siała lament że nie powinnam karmić piersią w takim wypadku bo Gabi tez dostanie uczulenia :>>>>>
Ile się musiałam nasłuchać!

PS Ja pijam pepsi, ale ograniczam bo wypłukuje mi wapń, dlatego częsciej wybieram 7up ;)

"Dostałam alergii na krem pod oczy i zrobiły mi się nieciekawe i strasznie swędzące półkola pod oczami a mama siała lament że nie powinnam karmić piersią w takim wypadku bo Gabi tez dostanie uczulenia :>>>>>"

dobre :)

ja piłam, nie za dużo ale piłam:)

ja nie piłam.
zdecydowanie polecam Karmi. ono jest jakby gazowane, a nie szkodzi dziecku

ja w ciazy to piłam litrami colę:) a jak karmiłam to nie ani łyczka

Tak pije czasem, pije również kawę, jem normalnie i tak trzeba bo przez te brednie ze.nic karmiaca nie może to wiele kobiet juz nie karmi. Od początku wszystko jem i pije z wyjątkiem alkoholu i grzybów i niektórych lekarstw. Moje dziecko ma14 miesięcy i ma się bardzo dobrze. jem również ostre jedzenie i wiecie co nic się nie dzieje. Jak dziecko będzie mieć kolki to i tak nic się nie zrobi z tym. Moja koleżanka na diecie, wszystko zdrowe na.parze, zero mleka, słodyczy,.kawy, soli pieprzu a dziecko do 6 miesiąca kolki takie se głową mała.