Re: czy tak się teraz robi???
hej :) moim zdaniem Pańśtwo Młodzi powinni zapewnić przynajmniej dojazd do sali weselnej i powrót. u mnie slub i wesele było w Radomiu, wiec jakies 500 km stad. my jakos przejmowalismy sie goscmi, by zapewnic im komfort, aby dobrze sie czuli. dla rodzinki meza zapewnilismy hotel, w ktorym bylo wesele. znajomym natomiast akademik. mielismy duzo gosci z roznych regionow, ale jakos dalismy rade. do kosciola wiekszosc przyjechała taksówką. po mszy zorganizowany byl autobus, ktory zabral gosci na przyjecie weselne. okolo godziny 5 rano podstawił sie pod sale autobus by rozwiezc ludzi, mlodych do akdemika, a pozniej do centrum, skad kazdy mogl wziac taxi :) ja moze za bardzo przejelam sie wszystkim, bo jeszcze pytalam dziewczyny czy chca fryzjera... hehe... taki dobry ze mnie czlowiek :) i umowilam pare dziewczyn do salonu:) uwazam, ze w jakis sposob powinno sie pomoc gosciom, tym bardziej jesli nie znają miasta :) autobus powinien byc i juz :) natomiast nocleg w tym wypadku niekoniecznie, poniewaz to tylko 100 km :) Mlodzi powinni zamowiec autobus relacji kosciol- sala weselna, sala weseln- centrum miasta.
0
0