niedawno dowiedzialam sie o 3-ciej ciazy, maly szok, wszystko juz poukladane, dzieci odchowane (8 i 4), na karku solidne 30+ no i zastanawiam sie jak to bedzie :(

Ja mam 28 i bardzo chciałabym mieć kolejne a jestem po dwóch poronieniach z rzędu. Zazdroszczę Ci, na pewno wszystko się ułoży i będzie dobrze. Nie martw się.

Kochana ja również mam dwójkę dzieci odchowanych na tyle, że nie latam z pieluchami i nie wstaję w nocy ( synowie 3 i 5 lat) i jak się dowiedziałam o trzeciej ciąży to mnie zatkało. Pomyśl sobie w jakim szoku byłam jeszcze dodatkowo jak się dowiedziałam, że będą bliźniaki. Na początku załamana totalnie. No ale teraz jestem w 32 tyg i wiem, że będzie dobrze. Urodzę niebawem 2 córeczki. Tak miało być choć nie zawsze jest nam to na rękę także powodzenia :-)

A no i u mnie również solidne 30+...damy radę :-)

Ha mnie nie wywrocilo bo długo o 3 dziecko zabiegalismy. Mam córki 4 i 8 lat i kolejna przybędzie za 2 miesiące, uważam że to super układ. O wiek się nie martwie, bo teraz 40 to nowa 30

Mamo Dawidka - ależ Wam się ślicznie ułożyło :) Dwóch synów i teraz dwie córeczki :) Super! Wszystkim przyszłym mamom gratuluję i życzę powodzenia!

Mój mąż zawsze powtarza że jak ktoś uprawia seks, to gdzieś z tyłu głowy warto mieć wewnętrzna zgodę na to że dziecko się może pojawić, mimo zabezpieczeń, przecież tak się zdarza (nie ma metody 100% skutecznej). U nas dwaj synowie 9 i 2 lata i gdyby koło 40-tki pojawiło się trzecie chyba bym nie płakała. Bardziej obawiałabym się sytuacji urodzenia dziecka rok po roku, bo nie mamy na miejscu nikogo do pomocy, a ja nie jestem niestety z tych co umieją tryb maszyny nie do zdarcia włączyć... także 3 cie za 3-4 lata byloby fajnie... planować i się specjalnie starać nie będziemy. Gratulacje

U mnie tak:syn 9 lat,córka 2.5l. Wróciłam do pracy, mieliśmy poukładane życie,myśleliśmy o wakacjach gdzieś daleko. A tu jestem w ciąży. Ryczalam krzyczalam ze nie chce dziecka. Urodziłam w listopadzie w 2017 śliczną dziewczynkę. Świata poza nią nie widzę. A w domu Sajgon starsza córka tłucze starszego brata zabiera mu telefon. Wogoke jest wesoło. Jak chodzimy do lekarza to zwykle całą trójką chora. Teraz corka ma pół roku wiem ze bedzie z gorki i ze za rok pojedziemy na wakacje.

Ja bym nie dała rady przy 3 małych dzieciach, ale w sytuacji, kiedy starsze ma 8-9 lat, jest już częściowo samodzielne - można je na chwilę zostawić w domu, samo sobie zrobi jeść albo samo wychodzi do kolegów. WIęc jedno mniej do przypilnowania.

no jasne-ale co innego z tyłu głowy-a co innego zobaczyc 2 kreski ;) jednak zwykle jest to roche 'niespodzianka'

To ja z innej strony. Mam dwójkę w wieku 13 i 10 lat. Obecny dzieciolatek jako małe dziecię dał nam mocno w kość. Przez kilka lat zapierałam się że nigdy więcej dzieci. Dzisiaj marzy mi się ciąża... Marzę o zmienianiu pampersów, a później aby pobawić sie w piaskownicy, Mąż cieszy się że dzieci "odchowane" i o kolejnym nawet nie ma mowy. Więc zazdroszczę wszystkim ciąży z zaskoczenia

dziewczyny jestescie super!!! naprawde potraficie podniesc na duchu :)

Kochana, myślę, że każda ciąża może wywrócić poukładany świat :) niezależnie od tego, czy to 1, czy 2, czy 5... ba, może wywrócić jeszcze bardziej totalnie niepoukładany świat ! ale wszystko da się ogarnąć, małymi kroczkami, powoli :) dasz radę :) j

to samo pomyslałam, każda ciąża zmienia nasz świat bo pojawia się nowy człowiek, kolejna osoba do kochania :)

Ja mam 2 dzieci w wieku 6 i 3 lata. Planowaliśmy trzecią ciążę, przez ponad rok miałam poważne problemy ze zdrowiem więc o ciąży nie było mowy. W tym roku dostałam 'zielone światło' od lekarza (nie ginekologa), że mogę starać się o dziecko i wszystko teoretycznie powinno być dobrze. Oczywiście teraz pojawiły się wątpliwości i inne problemy (ale kto ich nie ma), życie mamy bardzo poukładane itp. Na pomoc nikogo z rodziny nie możemy liczyć, ani moi rodzice ani teściowie nie pomogą. Mąż już nie jest taki zdecydowany na to trzecie dziecko jak rok półtora temu, bardziej jest na nie, bo teraz zrobiło się już wygodnie tzn bez pieluch, mniej ograniczeń np wycieczkowych. Mam też 30 lat z hakiem ;) Było by to dla mnie trzecie cc, co mnie po prostu przeraża. Chciałabym żeby przydarzyła nam się taka wpadka :)

Zapomniałam dodać przy trójce dzieci mam ochote wystrzelic się w kosmos:)
Chwila ciszy to godzina 20jak wszyscy wykapani najedzeni i śpią w pizamach. Wtedy zamiast obejrzeć coś coś tv lub poprostu poleniuchowac mam tonę prania i prasowania, ale nie narzekam pomaga mi mąż jak jest w domu. Kocham tych wariatów. Zwykle jak się jedno rozplacze to płacze całą trojka po chwili:) Z najmłodszą polroczna też nie ma wielkich problemów zasypia o 20wstaje o 5. Wkrótce lato mala robi się coraz większa będzie fajnie.
Naprawdę trzecią ciążą wywala świat do góry nogami czujesz przerażenie a za parę dni już się cieszysz....to trzecie to takie nak najukochansze mimo że dwojke też kocham, ale to trzecie takie inne nie planowane a kocha się ze zdwojona siła.

troszke wlasnie mnie przeraza organizacja..zwlaszcza poranna: 1 do szkoly, 2-gi przedszkola-3-cie byc moze zlobka... a tez jestem glownie na siebie zdana..no ale coz...pociecha ze te starszaki to juz nie takie maluchy...