czy żałujecie swojego wyboru??
Nie chodzi mi o wybór męża :))) ale może w tym wyjątkowym dniu zrobiłyście coś co nie do końca było po wszej myśli. Ja naprzykład bardzo chciałam kupić jedną suknie z ferage (jak dla mnie przecudownie w niej wyglądałam) moja koleżankamiała tę samą ale więckszego rozmiaru i automatyczniue uszytą pod nią,chciałam ją od niej odkupić ale jeste szuplejsza od niej i ta sukienka nie wyglądała na mnie tak zjawiskowo;wręcz nie ładnie i niestety mój luby widział mnie w tej suknie i strasznie mu się nie spodobała i nie chciał uwierzyć że w tej w salonie wyglądałam o niebo lepiej :( no i kupiłam inną suknię bardziej tradycyją która też była śliczna ale chyba nie pasuje do mojego charakteru :( i w skutek czego nie jeste tak bardzo zachwycona tym całym ślubem :( czy zrobiłyście coś dla swoich ukochanych co nie było w 100%zgodne?