czy żałujecie swojego wyboru??

Temat dostępny też na forum: Wesele bez ogłoszeń
Nie chodzi mi o wybór męża :))) ale może w tym wyjątkowym dniu zrobiłyście coś co nie do końca było po wszej myśli. Ja naprzykład bardzo chciałam kupić jedną suknie z ferage (jak dla mnie przecudownie w niej wyglądałam) moja koleżankamiała tę samą ale więckszego rozmiaru i automatyczniue uszytą pod nią,chciałam ją od niej odkupić ale jeste szuplejsza od niej i ta sukienka nie wyglądała na mnie tak zjawiskowo;wręcz nie ładnie i niestety mój luby widział mnie w tej suknie i strasznie mu się nie spodobała i nie chciał uwierzyć że w tej w salonie wyglądałam o niebo lepiej :( no i kupiłam inną suknię bardziej tradycyją która też była śliczna ale chyba nie pasuje do mojego charakteru :( i w skutek czego nie jeste tak bardzo zachwycona tym całym ślubem :( czy zrobiłyście coś dla swoich ukochanych co nie było w 100%zgodne?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

A czytalas ksiazke "Dlaczego mezczyzni kochaja zolzy"? Nie wiem ale czytajac Twoj post to pytanie przyszlo mi na mysl..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

szczerze? odnośnie ślubu chyba nic he he; wszystko M. robił dla nie, chciałam limuzynę - miałam, chciała poprawiny - miałam, sama wybrałam i kupiłam swój ślubny bukiet, o większości rzeczy decydowałam ja - co nie znaczy że się mu nie podobało czy mu nieodpowiadało; teraz w życiu jest odwrotnie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

ja suknię kupiłam taką jaką chciałam i w której dobrze się czułam -wcześniej przeprowadziłam mały wywiad z moim M co mu się podoba a co nie :)) okazało się że podobny gust mamy - a suknię zobaczy dopiero w dniu ślubu :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

nie bardzo rozumiem co ma suknia do zachwycenia ślubem...

ten ślub musi mieć dla Ciebie niesłychanie metafizyczny i duchowo-uczuciowy wymiar...

współczuje mężowi....
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

chaberku,

nic dodać, nic ująć - pustka

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

o rany nie ta sukienka!
dziewczyno slub bralas dla sukienki? nie to sie liczy w tym dniu, chyba zapomnialas co jest najwazniejsze. PRZYSIEGA PRZED BOGIEM a nie cala reszta.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

A jak ktoś nie przysięga przed bogiem, bo w niego nie wierzy tylko zawiera umowę przed urzędnikiem stanu cywilnego to co? Gorszy jakiś jest? Nie można brać ślubu dlatego, że fajnie jest zrobić imprezę a jednocześnie wszystkie ciotki zamilkną na zawsze z gadaniem "o bo wy tak bez ślubu". Dla jednych ślub to przeżycie duchowe dla innych to formalność. Dla mnie to formalność bez wpływu na relację między mną i moim facetem. Zamierzam też zrobić z tego niezłą zabawę i sprawić sobie sporo przyjemność. Rozumiem autorkę wątku bo dla mnie sukienka jest ważnym elementem. Tylko że ja bym się nie przejęła tym że komuś (nawet narzeczonemu) sukienka się nie podoba. To jest osobista rzecz i ma się po pierwsze podobać mnie. Trochę asertywności i życie staje się łatwiejsze.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

niestety sukienka moze dużo popsuć ale trzeba myśleć,że zawsze znajdzie się gdzieś ładniejsza a nie to jest najwżniejsze. Rozumiem to gdzieś w nas jest jeden dzień w życiu, będę wyglądać jak ksieżniczka itd.... ale trzeba raczej dać sobie na luz. Wybrałaś suknie, w której wyglądasz ładnie i tyle ale najważniejsze jest,ze poślubiasz wyjątkowego faceta:) Ja też miałam sukienkowe problemy przez mamę. Różne gusty niestety i mój wybór jej się nie spodobał. Przez to długo miałam wątpliwości, których bym nie maiłą gdyby poparła mój wybór.Dlatego też ważne z kim sie idzie kupować. Mogłam z przyszłym mężem jeździć obyłoby sie bez stresów..
Ale to tylko sukienka i to sobie trzeba mówić:) nie daj sobie zepsuć przez taki pierdołek ślubu, bo to troszkę bezsensu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

???? suiknia,wygląd nie jest dla was najważniejszy??? zastanówcie się co piszecie! to po co do cholery co chwile zakładacie wątki z pytaniem jakie dodatki do tej sukni!!!!! a jaki bukiet??? a jakie buty itp. a co to za różnica co wy takie PUSTE jesteście załóż rzemyk i tyle!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

Przepraszam za off topic ale mam pytanie do Chaberka.
Wysłałam dwa maile z zapytaniem o możliwośc spotkania w związku z szalem. Widzę, że piszesz na forum, więc rozumiem, że masz dostęp do internetu. W takim razie nie rozumiem braku odpowiedzi.
Będę wdzieczna za kontakt
rozmaryn.ka@poczta.interia.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

asiu ja to rozumiem tak- wygląd jest bardzo ważny dla większości kobiet, ale nie NAJWAŻNIEJSZY w TYM dniu ;) A to że powstają takie wątki to dlatego, że taka jest specyfika tego forum... tu nie rozmawia się o uczuciach i przeżyciach a w większości o tych praktycznych stronach przygotowań, dlatego właśnie takie wątki a nie inne.. a że one stanowią większość wypowiedzi wcale nie oznacza że ktoś jest w środku PUSTY i nie liczą się dla niego uczucia... i rozumiem że dla Ciebie też, po prostu dziewczyny odebrały Twoje słowa w złym znaczeniu i już... na pewno każda z nas czułaby się zawiedziona żałując wyboru sukni, bo gdyby stawiać sprawę w ten sposób że liczą się TYLKO przeżycia, to połowa z nas szła by do ślubu w worku na kartofle albo zwykłej sukience którą już ma bo po co w takim razie nowa.. :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

aha- mój facet na szczęście nie widział mojej sukni, wie tylko że jest "w stylu hiszpańskim" ale NIC to biedakowi nie mówi :D Także jeśli Mu się nie spodoba, to okaże się w dniu ślubu, ale nie sądzę żeby miał odwagę i czelność mi o tym powiedzieć :P Będzie zbyt przejęty całą resztą, z resztą On nie zwraca uwagi na mój ubiór, zawsze powtarza, że we wszystkim ładnie wyglądam :P Jeśli chodzi o inne wybory to żałuję wyboru fotografa... chciałam pewnego pana wynająć, ale niestety postanowiliśmy że jest dla nas trochę za drogi i wzięliśmy tańszego... cały czas jednak mam nadzieję, że zdjęcia które otrzymamy będą na tyle dobre, że zapomnę o tym żalu, a jeśli nie, to.... emm... obawiam się że będę sobie pluć w brodę całe życie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

my jak dotychczas niczego nie żałujemy, a tak naprawdę okaże się dopiero po weselu, ale mamy nadzieję, iż żalu nie będzie:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

ja po weselu bardzo zaluje ze nie poswiecilam wystarczajacej ilosci czasu albo ze nie zatanczylam z tyloma bardzo waznymi dla mnie osobami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

na tym forum (jak i na każdym innym) jest masa agresywnych wypowiedzi - opanujcie się!

W tym dniu chcemy wyglądać najpiękniej jak się tylko da. Moim zdaniem niepotrzebnie pokazywałaś się w sukience. Ja mojemu M. pokazałam ją na zdjęciu, które i tak nie pokazuje, jak ja w niej będę wyglądać i w ogóle ma się nijak do rzeczywistości;) Ponieważ będę miała decydujący wpływ na to, co on ubierze, postanowiłam również uszanować jego zdanie w temacie sukni. To że zrezygnowałaś z tamtej, to jedna sprawa. Ale że wybrałaś inną, która Ci się nie podoba, to druga. Mogłaś wybrać przecież inną niż ta pierwsza, ale ładniejszą niż ta druga. Ze swojej strony dodam, że tzw. skromne, są zazwyczaj dużo ładniejsze niż przesadnie "zdobione", więc głowa do góry. Przymierz ją raz jeszcze i zastanów się nad dodatkami, które poprawią Ci nastrój:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

ZEJDŹCIE Z TEJ DZIEWCZYNY.NAPISAŁA ,ŻE JEJ SPODOBAŁA SIĘ SUKNA-JEJ LUBEMU NIE.Z TEGO WZGLĘDU MUSIAŁA ZDECYDOWAĆ SIE NA INNA-ALE TO JEJ ŚLUB.POWINNA MIEĆ WSZYSTKO O CZYM ZAWSZE MARZYŁA....NAWET TĘ SUKIENKĘ,KTÓRA NIE PODOBAŁA SIĘ LUBEMU.TO MAGICZNY DZIEŃ I KAŻDA KOBIETA POWINNA CZUĆ SIĘ JAK NAJLEPIEJ.CO Z TEGO ŻE PIĘKNIE WSZYSTKO MNUSTWO GOŚCI-UKOCHANY JA BEDZIE SIĘ CZUŁA JAK SZARA MYSZ-NIEATRAKCYJNA.POSTAWCIE SIĘ NA JEJ MIEJSCU....ŻAL
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

MNÓSTWO* :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

zal to takich pustych lasek co tylko mysla o wygladzie. niestety jak ktos jest brzydki to mu nawet suknia z brylantami nie pomorze.
Nie to liczy sie tego dnia. piszecie ze chcecie tego dnia przycmic wygladam gosci, wygladac pieknie itd. ja na codzien wygladam atrakcyjnie a nie tylko w dniu slubu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

dobre ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

widzę że strasznie wami wstrząsnął mój wątek:) ale nie chciałam abyście mnie oceniali czy żałowali bo nie o to mi chodziło :/ napisałam że suknia którą kupiłam jest piękna ale chyba do mnie nie pasuje, w ogóle to nie czuję się w roli panny młodej cały ten cyrk związany z weselem jest dla mnie dziwny. chodź i tak nie cuduję jak niektóre z was, nie robię wesela na pokaz.dla mnie na weselu najważniejsze jest aby goście dobrze się bawili,najedli i napili.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

Megi widzę własnie któż jest tu zadufany w sobie.Skoro taka piekna jesteś to po co Ci ładna sukienka.Kup sobie taką za 600 zł z allegro z materiału do bani i tak bedziesz cudowna....ciekawa jestem czy tak też się będziesz czuła...pozdrawiam serdecznie koleżankę. :):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

na tym forum jedna na drugą naskakuje nie wiem tylko czemu to ma służyć??zazdość czy złośliwość
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

surin,megi czy jak tam się zwiesz wklej swoje zdięcie to zobaczymy czy ty taka atrakcyjna jesteś
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

I jak zwykle wszystkie negatywne wypowiedzi z tymczasowych nickow.
Kim sie przejmujecie dziewczyny?
Megi piszaca 'pomorze' przez 'rz', bo jest piekna i... tepa?
Pozdrowionka i nie dajcie sie wyprowadzic z rownowagi ;-)


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

może o nasze pomorskie rejony jej "chodziło";)?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

;-) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

DOBROWOLNA SKŁADKA NA SŁOWNIK POPRAWNEJ POLSZCZYZNY DLA KOLEŻANKI "MEGI"TUDZIEŻ "SURIN" JA DAJE PIATAKA:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

no Surin zamiast słownika wolała kupić suknię z Chin bo ona taka piękna że w Polsce sukien na nią nie szyją
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

ktos podszyl sie pod moj nik. ja nie udzielalam sie w tym watku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

zalogowalam sie zeby nie bylo ze to ja :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

może piszesz z dwóch różnych komputerów???? na wątku o sukniach z chin też piszesz jako surin niezalogowana i są dwa numery dwie surin?? ostatnie posty hmmm ktoś tu kręci?
http://forum.trojmiasto.pl/suknie-z-Chin-t63692,1,11.html?hl=suknie z chin#hl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: czy żałujecie swojego wyboru??

~surin

2010-02-05 18:39

213.77.16.*
Re: suknie z Chin

w zeszlym roku kupilam suknie s chin. za bolerka, suknie i przesylke zaplacilam az 500zł ;) suknie idealnie dopasowana, pieknie uszyta. zamawailam ze strony 1luckybride. po 2tyg od zamowienie miala ja w domu. w salonie za ten model 2800zł



~surin

2010-02-05 21:21

89.74.243.*
Re: suknie z Chin

przyslali mi formularz z opisem gdzie sie wymierzyc. mama mnie zmierzyla. mialam krotka sukienke ale dlugosc mierzylam w butach na obacasie.
sukienke ktora zamowilam nigdy nie mierzylam, ba ja nawet w salonie z sukniami nie bylam. znalazlam ja na stronie firmy szyjacej suknie, spodobala mi sie, wyslalam zdjecie do chin a oni wycenili szycie i przesylke. sukienka idealnie na mnie lezala


odpowiedz

0 / 0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

jaki prezent,upominek na rocznice slubu POMOCY! (67 odpowiedzi)

Pomóżcie mi, co możemy kupić moim rodzicom na rocznicę ślubu. Może jakis fajny upominek... nie...

DOBRY doradca podatkowy lub prawnik od spadków i darowizn pilnie potrzebny! (20 odpowiedzi)

Dziewczyny, mam bardzo, bardzo wielką prośbę. Strasznie mi zależy na kontakcie do NAPRAWDĘ...

Fotograf I Kamerzysta na wesele. 3.05.2024 (5 odpowiedzi)

Dzień dobry, Jak w temacie. Czy znacie i polecacie jakiś zespół foto wideo na ten termin.