opiszcie, drogie panie, jak zmywacie makijaz

u mnie wyglada to tak:
myje twarz zelem
czyszcze mleczkiem
przemywam tonikiem
nakladam krem

moze to sporo, ale uzywam i fluidu i pudru w kamieniu i ciezko sie tego
wszystkiego pozbyc, chociaz warstwa nie jest gruba

i jeszcze jedno - jakie mleczko najlepiej, waszym zdaniem, zmywa tusz do rzes?