Hej ,
czy ktos z Was robił wesele w Rodizio w Gdyni? Planujemy wesele na ok 50-60 osób i szukamy fajnego lokalu. Ten wygląda całkiem nieźle, więc szukam opinii na temat tego miejsca:) Dzieki za jakiekolwiek informacje:)))

ja ci dam podpowiedz :)
tam jest pieknie i masz z kamiennej gory widok na morze tylko drogo:)
http://www.rodizio.pl/kontakt.php


Re: wesele z widokiem na morze
Autor: Ewa26 13-08-2006 15:17 wyślij odpowiedź

dokłądnie Rodizio widoki piekne, taniej o 20% jest w piatki

Dzięki za szybki odzew:)) - ofertę cenową mniej więcej znam i na miejscu tez juz byłam (na mały rekonesans:))
mam nadzieję że znajdzie się ktoś na forum kto miał tam wesele - i jakieś praktyczne wskazówki:)
..że nie jest tanio to juz się przekonałam..ale wesele ma się raz;)

My wyprawialismy tam wesele 16 kwietnia 2006 i bylo cudownie.Jedzonko pyszne(polecam wybrac sie jeszcze przed wybraniem menu weslenego na kolacje i sprawdzenia czy wam smakuje ich kuchnia)Dla nas bomba,zarowno jedzonko jak i obsluga sprostali naszym wymaganiom.Z Panem Damianem mozna wszystko ustalic i jest otwarty na wszystkie propozycje,mozna np.zmienic ustalone przez restauracje menu(my tak zrobilismy),zatczyc sobie czegos ekstrawaganckiego w wystroju sali itd.Zespol restauracja tez ma swoj ale np.my zdecydowlaismy sie na inny i nie bylo zadnego problemu,panowie mogli stroic instrumenty od samego rana.Nie wiem co jeszcze mogloby Cie zainteresowac,wiec jak cos to pytaj,chetnie odpowiem.Jedyne coc polecam powiedizec przed slubem zeby nie za szybko zabierali lody,bo u nas wydaje misie ze mogli jeszcze troche poczekac z ich sprzatnieciem:)NAsi goscie byli zachwyceni,ma rowniez

do agi82 : pytan trochę mam, ale podstawowe - na jakie menu się zdecydowaliście? my otrzymaliśmy ofertę 3, ale na pewno chcielibyśmy ją zmodyfikować a przy tym pozostać (jeśli to będzie możliwe) przy najniżej z wersji (cenowej). Pewnie z jedzenia też możesz cos polecić, co warto a czego nie warto brać. No i jakie sa koszty dodatkowe: zespół itp.
Zastanaiwam się jescze czy dla +/-60 osób nie będzie za ciasno, szczególnie na parkiecie...

Wiec zaczne od jedzonka.My mielismy zestaw za 145 zl plus zestaw mini rodizio o godzine 1:30(ten mini rodzizio okazalo sie hitem i wszyscy bardz zochwalali).Jak juz pisalam lody staly za krotko na stolach i wartoo tym wspomniec obsludze.Pyszny jest rosol i miesko,zdaje sie ze to byla schab z sosem grzybowym,ale pozostale potrawy tez byly pyszne.My na obiad mielismy 4 rodzaje miesa,wspomniany schabik,piers z kurczaczka,zrazy i cos jeszcze ale juz nie pamietam co.Po 4 serwowany byl barszcz z pasztecikami i paszteciki nam smakowaly bardzo a barsz powiedzmy ze byl ok ale bez rewelacji.Na poprawinach zur szedl jak woda,wiec polecam,ja nie probowalam bo nie przepadam za ta zupka ale maz i rodzinka mowili ze bardzo dobre.
Teraz sala i tanczenie.Wiec u nas bylo 54 osoby,nie licze dzieci i wszyscy tanczyli,przy stole byly pustki jak tylko zaczela grac muzyka i miejsca na parkiecie bylo wystarczajaco duzo,zwlaszcza ze orkiestra nie stoi na parkiecie tylko na tym balkonie ktory jest nad miejscem do tanczenia.Wiec mysle ze 60 osob sopkojnie sie zmiesci.
A orkiestra tak jak pisalam my mielismy orkstre z zewnatrz,Poltorej Goscia,moge ich polecic i dac namiary jesli bedziesz zainteresowana.Od nas wzieli 2000 ale tylko dlatego ze to byly swieta wielkanocne,normalnie biora 1600.Grali super i robili krotkie przerwy,na tym nam bardzo zlaezalo.
Moge jeszcze polacic pokoik ktory jak sie upomnicie to bedzie wam udostepniony,tylko trzeba poweidzizec ze go chcecie.Fajne miejsce np.zeby poloyc dzieciaczki spac:)
Jak cos jeszcze to pytaj:)

Aga, to poprawiny też są wliczone w tę cenę co podałaś?
Dzieki za informację o pokoju, własnie się zastanawialiśmy czy jest cos takiego - też będziemy mieli dzieciaki na weselu i przydałoby się coś takiego:))
w ogóle to dzieki ze błyskawiczną odpowiedź:D
A jak z ilościa jedzenia? ktos tu napisał (z perpektywy gościa), że ilości nie są oszałamiające;)

Niestety za poprawiny musielismy dodatkowo doplaciac 35 zl od osoby,w tej cenie byl wspomniny zur i drugie danie,no a po obiadku wystawili to co zostalo z wesela.Z mojego doswiadczenia moge powiedziec ze jedzenia bylo mnostwo,po porwawinach zabralismy do domu 3 patery(ogromne) z miesem obiadowym i chyba 8 pater z wedlinami,rybami itd.Obdarowalismy wszystkich gosci tym jedzeniam,sasiadow i jeszcze my jedlismy weselne jedzonko przez jakis tydzien,wiec wedlug mnie bylo wystarczajaco duzo jedzenia,ale ilosc sztuk miesa czy wedlin mozesz uzgodnic z panem Damianem.My dodatkowo dokupilismy jeszcze lososia i wegorza i przywizlismy do rodizio dzien przed slubem zeby kucharze ladnie to udekorowali.No wlasnie nie ma w tym lokalu zadnego problemu z dostarczeniem jakiegos swojego jedzonka,tak jak np.my zrobilismy z tymi rybkami.

to jeszcze ja z perspektywy gościa :) miejsce czarujące, piękne widoki, restauracja z klimatem, ale jeśli chodzi o jedzonko to mi nie smakowało i było go niewiele (chociaż to pewnie zależało od pary młodej), a obsługa bardzo sympatyczna :)

no wlasnie my tez mielismy tam wesle i ogolnie polecam, nie mam jakis wiekszych zastrzezen widok piekny jedzenie super i naprawde duzo wszystkim samokwalo, wszyscy byli najedzeni reszte dostalismy do domu nie wiem czy wszystko bo nie jestes w stanie tego przeliczyc ,wnetrze piekne plus taras widokowy i spokojne otoczenie ale jak dla mnie obsluga troszke malo sie strara bo jak ma sie rezerwacje 2 lata w przod to nie ma sie za bardzo co wysilas, kelenerki sa mile nie moge powiedziec ...tylko odnioslam takie wrazenie ze robia absolutne minimum , np u mnie daly plame z tym ze wniosly tort kiedy nas nie bylo na parkiecie tylkoo obok i musielsmy szybko biec zeby jeszcze przy nim satanac zanim zgasna sztuczne ognie, orkiestra tez nie byla poinformowana i ogolnei nie wyszlo to jakos super
ale miejsce napewno zachwyci Twoich gosci i cudnei wyglada na kasecie jak sie oglada znajomi z zagraniacy nie moga sie nadziwic, palmy akwarium super
aha i my np musielsimy sie ostro doprosic sie o zamykane miejsce na alkohol bo jak to pani powiedziala nei jest to u nich stosowane :))

Ewa26 napisał(a):

...> aha i my np musielsimy sie ostro doprosic sie o zamykane
> miejsce na alkohol bo jak to pani powiedziala nei jest to u
> nich stosowane :))....
nie bardzo rozumiem o co codzi tym alkoolem??:)

w kazdej restauracji na alkohol powinno byc jakies osobne, zamykane miejsce do ktorego dostep maja tylko wyznaczone osoby, w rodizio nie ma czegos takiego dlatego my musielismy stanowczo o to poprosic

Ewa26 napisał(a):

> no wlasnie my tez mielismy tam wesle i ogolnie polecam, .....

Ewa a jaki zespół u Was grał-czy z rodizio czy jakiś inny? Interesuje mnie czy ten zespół który gra w rodizio jest godny polecenia:)

u mnie grał inny zespoł, ten z rodizio mari band uwazam ze jest godny polecenia, bylismy przed slubem na takim dancingu w rodizio aby go posluchac i bardzo nam sie podobalo, na weselach dodatkowo robia fajne show (widzialam na kasecie) jednak jak dla nas byli troszke za drodzy :( próbki ich umiejetnosci masz na stronie restauracji
miejsca do tanczenia uwazam ze jest w sam raz ale na srednie wesele ..

dość drogo, także nie na każdą kieszeń, mało miejsca do tańczenia w mojej ocenie;(przyglądaliśmy się temu lokalowi, ale ostatecznie zrezygnowalismy

apropo rodizio...
bylam tam na przyjeciu zareczynowym.....
wszystko bylo przesolone...zapewne po to aby zamawiac napoje dodatkowe....tego nie mozna bylo zjesc.....obsluga w postaci kelnerki ktora twierdzila iz jest dziewczyna kucharza - wciaz sie tlumaczyla ze sa to typowe brazylijskie potrawy....moj tata spedzil w brazyli wiele miesiecy ale z czyms tak slonym sie nie spotkal.... po chwili kelnerka przyniosla wycinek z gazety wyborczej - i powiedzialam ze przepis jest wlasnie z dodatku....cala moja rodzina spadla z krzesel....jak mozna przyznawac sie w takiej restauracji ze gotuje sie z przepisu z gaety...
kiedys tam bylo super - jednak napewno nie zrobie tam wesela....100 osob by nie wytrzymalo tak slonych mies....

nie polecam !!!!!!

nie no numer z gazeta jest nie do przebicia!!!jesli to prawda to kelnerka przeszla sama siebie :)))))))) odnosnie potraw na weselu to obowiazuje calkiem inne menu(bardziej standardowe typu schabowy jesli chesz) niz na codzien w karcie

wiem ze to brzmi nierealnie...ale zrobila to przy calej mojej rodzinie... po kolejnym zwroceniu uwagi ze za slone przyniosla ten wycinek z gazety....
nigdy czegos takiego nie przezylam w restauracji...kiedys tam czesto chodzilismy a teraz zmienil sie kucharz i to byl ich blad....

My właśnie zdecydowaliśmy się na ten lokal.
Raz, że spodobalo nam się wnętrze, samo miejsce też jest niczego sobie.
Zastanawialismy się jednak jak to będzie wyglądalo od strony kuchni i obsługi.
Opinie słyszałam różne szczególnie co do obsługi ale niestety w większości narzekania, co troche mnie martwi.
Mam nadzieję, że chociaż z jedzonkiem nie będzie żadnej wtopy, tym bardziej, że rodzinka lubi pojeść.
Chwilami zastanawiamy sie czy dokonaliśmy dobrego wyboru ale mam nadzięję, że wszystko pójdzie po naszej myśli

bylam tam jako gosc jakis czas temu - co prawda na obiedzie weselnym a nie na weselisku - ale to zawsze jakies spostrzezenia ;)

co do obslugi - byla w sam raz, ani nam nie nadskakiwala ani nie trzeba bylo sie za kelnerem rozgladac po kuchni bo akurat zrobil sobie 2-godzinna przerwe ;)

jedzenia bylo sporo - ale to zapewne kwestia tego ze rodzice panny mlodej bardzo chcieli sie pokazac - wiec i menu bylo bogate
i tu szkopul - bo gdyby te ilosc jedzenia rozlozyc na wesele - czyli wieeele godzin to byloy go na pewno malo, a tak dania podawane w odstepnie 20 minut to naprawde za czesto i za duzo

w kwestii soli - sola przeokrutnie, zapewne wiecej wypilam niz zjadlam bo pic mi sie chcialo caly czas

absolutny plus za bar salatkowy - przepyszny


a, i to co jeszcze mnei meczylo przy daniach - nie wiem jak to jest teraz ani jak to wyglada na weselu, ael tam kazde danie ylo wnoszone na stol, po czym kelner glosno i dobitnie mowil jak sie nazywa,
z tego co pamietam to dwa pierwsze to byly: piersi pameli anderson i przyrodzenie kogostam
i kazde nastepne danie w ten desen

o ile na dzien dobry wzbudzilo to zainteresowanie
to po 3-4 daniu zaczynalo to meczyc, nudzic i irytowac - takie na chama wymyslanie cudacznych nazw


a sam lokal - nie w moj desen

ale widok piekny :)

Niestety przezylam juz kilka razy podawanie tych potrwa i chamskie nazwy... widac ze nawet to ze moj ojciec zrobil im awanture co do soli... nie pomoglo i nie zmienili tego;... co za chamstwo... to jest restauracja? jak mozna wymuszac tym samych zamawianie napojow... CHAMSTWO a myslalam ze po naszej kolecji to zmienią.... jednak pierwszy wspanialy kucharz byl najlepszy... teraz to niestety leca przepisy z gazety wyborczej jak nas zapewniala kelnerka... nigdy bym sie nie zdecydowala tam na wesele!

Wiem, że rodizio to porządna restauracja czesto tam bywam i powiem szczerze; same superlatywy.
Pozdrawiam

no zapewne... szkoda ze nie jesz miesa w solnej zalewie...

no tak awantura z sola i solna zalewa:) wszystko jasne
Pozdrawiam

rowniez pozdrawiam.... ale chce ostrzec innych.... bo juz bardzo wiele osob sie nacielo. a kiedys to byla moja ulubiona restauracja...szkoda..

Dzięki za wszystkie podpowiedzi dziewczyny:) ostatecznie zdecydowaliśmy się na inny lokal w zupełnie innym klimacie, a mianiowicie Maciejkę:)) Przyznaje że Rodizio było dla mnie interesujące ze względu na położenie - dosłownie rzut beretem od koscioła gdzie będziemy mieli ślub, zamieszkania, no i gwarancji swobodnego powrotu gości.
Teraz będziemy musieli sie trochę nagimnastykować zeby wszystko zgrać organizacyjnie ale co tam:)) muszę powiedzieć że Maciejka i jej właściciele wywarły na mnie ogromne wrażenie (pozdrawiam Kiti która przesłała mi mnóstwo cennych informacji:))))

O TAK MACIEJKA - SUPER WYBOR!

hej :)
ja tez mam Maciejke :)
Kiedy macie tam wesele i na ile osob??

pozdrawiam :)

28 kwietnia:)) planujemy na ok 50-60 osób

SŁUCHAJCIE a skąd wiadomo, ze w piątki jest 20% taniej?

A SKĄD WIADOMO, ŻE W PIĄTKI JEST O 20% TANIEJ???