hej,
co prawda córcia ma rok i 8m-cy ale do dwulatka jej blisko ;)

Nie wiem co się dzieje. Od jakiś 2tyg córcia budzi się w nocy z płaczem albo popłakuje przez sen. Dosyć szybko się uspokaja, ale nie zmienia to faktu że się o nią martwię. Podczas popołudniowej drzemki też potrafi się wybudzić i płakać.

Właściwie nie wprowadzaliśmy żadnych zmian w Jej życie, jedynie co to zrobiliśmy przemeblowanko w jej pokoiku.

Od jakiegoś miesiąca śpię z nią na dużym łóżku bo sama w swoim łóżeczku już nie chce a samej jej na dużym łóżku nie zostawię bo raz mi spadła w nocy.

Nie wiem co tu zrobic???

Moja tak się budziła, płakała, ale uspokoić jej nie mogłam
Okazało się, ze wychodzą jej 4
Może to u Was też przyczyna ?

aha! Możliwe że wychodzą Jej 5. :/

myślę, że to na tle emocjonalnym...i chyba to nic dziwnego na tym etapie rozwoju...moja córka też tak ma ostatnio (2 lata, 2,5 m-ca)..nie jestem psychologiem ani żadnym znawcą ale słyszałam opinie, że dziecko w tym wieku przeżywa już to, co się wydarzyło w ciągu dnia, miewa sny, lęki itp...ja się tym nie przejmuje....

Moja też się budzi ;)
czasami po to, żeby przyjść do nas ..
czasami, żeby sobie popłakać i woła przez sen mamę albo tatę ..
jak płacze dłużej to obstawiam zęby, a jak tylko chwilę i zasypia to tak jak napisała ja ... wydaje mi się, że przeżywa dzień, albo może coś jej się śni?

no moj ma juz 19mscy i od butli w nocy go odseparowalam jakies2-3tyg temu a budzi sie od ostatnich 4dni po5-6 razy z krzykiem lub pojekwaniem i placzem i juz padam na pyszczek i nie wiem co to ale moze tez zeby znowu jakies ehh nie wiem kiedy to minie i wkoncu zacznie normalnie spac:((

Okruszek, 5 sorrki nie 4 :)
My właśnie przy 5 mieliśmy takie akcje

U nas było podobnie...przez prawie 3 tyg.pobudki z płaczem :/ winne były 4 grrr

Jak mozna sie tym nie przejmowac... wyrodna matka