dno i wodorosty
W piątek czekałem cały dzień, w końcu wieczorem wyszedłem-kurier dotarł wieczorem po 18 i nie próbując ze mną się skontaktować zabrał paczkę, nie zostawił kontaktu ale obiecał że dostarczy paczkę w poniedziałek rano. oczywiście oznaczył,że odmówiono odbioru przesyłki. Dziś cały dzień oczekiwałem na przesyłkę i nic. Pani w biurze tłumaczy że niestety przykro mi ale kurier paczkę dostarczy jutro bo dziś...po prostu jej nie zabrał.Jeżeli nie zależy Wam na czasie-śmiało-kiedyś dowiozą, ale jeżeli ma być to prezent to jest tyle firm kurierskich-po co Wam stres.