Witam, cały czas nie mogę wyjść z podziwu w jaki sposób radzi sobie telewizja VECTRA na runku. Z takim burdelem już dawno się nie spotkałem. Podpisałem umowę na abonament za kwotę 49,99. Na instalacje czekałem 1 miesiąc czasu, bo podobno jak był pan instalator to nie było mnie w domu :-). Gdy już zainstalowali modem, przyszły mi trzy rachunki na różne kwoty za ten sam okres. Gdy pojechałem wyjaśnić sytuacje do biura obsługi z umową i otrzymanymi rachunkami, pani grzecznie mnie poinformowała że przecież wiem ile mam płacić i nie wie o co mi chodzi :-). Poprosiłem o przysłanie właściwego rachunku na kwotę 49,99. Rachunek przyszedł i oczywiście od razu go opłaciłem , naiwnie myśląc że sprawa jest załatwiona :-). A tu nagle po kilku dniach przyszedł sms z VECTRY, że wiszę im 208 zł za rachunki które mi przysłali :-). To jest jakaś paranoja. Będąc miesiąc w tej firmie mam serdecznie dosyć. Doproszenie się o instalatora gdy zdarzy się awaria graniczy z cudem. Oczywiście, można składać reklamację jak poinformował mnie miły kobiecy głos przez telefon. No to złożyłem trzy reklamacje , żadna bez odzewu :-). Jednym słowem MASAKRA !!!!!