do e.c
Witam. Przykro nam jednak sezon wymusił na nas stosowanie niektórych nowych zasad w związku z wpuszczaniem do lokalu. Były wakacje, po mieście krążyły setki nieletnich którzy "wyrwali się" z domu pod nieobecność rodziców lub w innych okolicznościach i szukali miejsca do którego ich wpuszczą. Zaczęliśmy sprawdzać dowody tożsamości lub inne dokumenty z datą urodzenia. Taki wymóg. Niestety, jest takie coś jak koncesja i nikomu nie pali się żeby ją stracić. Oczywiście są kluby gdzie można wejść bez dowodu, ale nagle koło siebie możemy zobaczyć jakiegoś pana w dresach z dziwnie wykręconą twarzą (nie pisze od czego). Tak więcz czuje rozgoryczenie z racji tego, że nie wpuszczono Was do klubu. A przecież dowód lub legitymacja nie zajmuje dużo miejsca i nic nie waży. Pozdrawiam. Selekcja