do kayli

Temat dostępny też na forum: Wesele Wesele bez ogłoszeń
mam pytanko ty pochodzisz z Kartuz
znasz takiego ginekologa Pana Hodkowskiego(nie wiem czy samo H czy Ch):)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Kajuta, pytanie co prawda nie do mnie, ale znam dr Chodkowskiego. Nota bene, to ojciec mojej dobrej koleżanki:-)
Jako lekarz ponoć jest dobry, przynajmniej takie są opinie:-) Prowadził ciążę mojej siostry i była baardzo zadowolona (a jest wymagająca:-) Chodziła do niego prywatnie, natomiast udało jej się tak, że w trakcie porodu był również na dyżurze. I wszystko poszło bardzo dobrze i sprawnie, po porodzie wręcz chodziła w podskokach ze szczęścia (to śmieszne, ale tak było:-), juz po paru godzinach...) i mówiła, że m.in. dzięki temu lekarzowi była taka spokojna.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

świetnie że to mówisz właśnie babka w mojej przychodni mi go poleciła i mówiła że dużo babek z mojej okolicy do niego jeździ i że go polecaja oj to teraz chyba na pewno sie zapiszę:)
dzięki wielkie
wiesz pisałam do kayli bo ona mieszka chyb a w karuzach dlatego tak do niej:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

hihih a ja też tak ciążowo patrzę:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

wiesz k@juta u nas poglądy na temat tego lekarza są skrajnie podzielone...
od kilku osób słyszałam o nim straszną historię...ale na 1000% pewna nie jestem czy to prawda...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

wiesz co tak sie czasmi zastanawiam dlaczego tak często są tak skrajne opinie?
no ale jak sie nie wybiorę to sie nie dowiem:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

K@juta masz gg??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

no 1316750 jestem teraz śmiało pisz

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Wiem, że opinie są podzielone. Na przykład moja mama by do niego nie poszła. Choć to nie ma nic wspólnego z jego praktyką lekarską.
Natomiast znając moją siostrę - perfekcjonistkę, wiem, że zrobiła szeroki wywiad nim zdecydowała się na lekarza i była bardzo zadowolona z wyboru (a trudno jej dogodzić:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

dzieki dzieki:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Aa...no i co k@juta zdecydowałaś?:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

ah no musze sie poumawiac i pochodzic bo inaczej to sie nie przekonam no nie:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Pewnie, masz rację:-) A chcesz do niego prywatnie chodzić?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

no raczej:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Do nas w liceum przychodził ten dr na tzw. "pogadanki" na godzinie wychowawczej:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

ooo
no to folrasko ty tez z kartuz mam rozumieć:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Aa..kajuta - a czemu akurat do Kartuz? Przenosisz się w moje rodzinne strony?:-))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

nie no ja mieszkam niedaleko kielna i tak w sumie wiesz dostałam namiar a to nie jest az tak daleko to czemu nie:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

No ja Kaszubka pełną gębą:-) Do LO do Kartuz chodziłam, a pochodzę z takiej małej miejscowości 12 km od Kartuz.
A swoją drogą, wiem, że w Kartuzach polecają ginekologa panią Gronda.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

no właśnie kayla o niej wspominała ale ja wolę panów dr:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

floraska a chodziałaś do LO na Klasztornej??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

of course:-) potem miałam tam też praktyki:-))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

hihi to sie dziewczyny zgadałyście:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

ja też chodziłam do tej szkoły, a jaki jesteś rocznik???

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

ja przepraszam ze nie na temat ale mam pytanko
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

myślę, że jestem sporo starsza od Ciebie:- ) więc może nawet miałam praktyki z Tobą?:)
dodam, że uczniowie za mną nie przepadali...;-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

czy macie moze piosenke chce byc kopciuszkiem nie moge jej nigdzie znalesc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

hahah, nie przepadali, a to niby dlaczego?
Sporo starsza tzn. ile ?:))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

floraska widocznie wymagająca była;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Bo ostra rura ze mnie, a maturzyści myśleli, że będą mi podskakiwać. Trochę się pomęczyliśmy razem, ale doprowadziłam ich do pionu, choć miałam po tym kaca moralnego:(
A jestem rocznik '79. A Ty, kayla?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

no to faktycznie stara babcia z ciebie
tak na marginesesie rocznik mojej szwagierki:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Noo...już zmarszczki pod oczami:-) A te praktyki w LO to wydaje mi się, że były całe wieki temu:)
A Ty kajuta który rocznik? Oczywiście młodsza, co?:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

oh 82 jestem no to ledwo 3 lata
a powiedz uczyć dzieciaki:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

hehe to faktycznie...ja jestem rocznik 85:)
ale nie pamiętam, żeby mnie ktoś gnębił:))
czego uczyłaś??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

no własnie florasko czego
moja szwagierka męczy dzieciaki z matmy:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

A Englisha oczywiście. Miałam klasy z rocznika '83 i młodsze.
A z kim miałaś angielski kayla i kto był Twoim wychowawcą?Mój kuzyn też jest z rocznika '85 i chodził do tego LO, klasa mat-inf.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

hihi kayla nie załapała sie na ciebie:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

moim wychowawcą była Pani Milewska (wersja hard:)), a angielski miała z Panią Krystyną Gac:)))
i qrcze nie pamiętam zadnej praktykantki z angielskiego...hm...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Milewska? Od wf-u? Rzeczywiście była hardcore'owa...
A to ja poszłam na praktyki do pana Gac, dlatego nie podręczyłam Ciebie, hehe:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

P. Milewska hadrcore na maxa..hehe...dobrze, że to już za mną:)
pech, że mnie nie pomęczyłaś, miałybyśmy co wspominać:)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

No, tam to jeszcze było lightowo, potem jeszcze dręczyłam (już na etacie) dzieciaki (od 18 do 22 lat:-) w Gdańsku i w Gdyni...
A z p. Milewską to w sumie było ok od momentu, gdy odpuściła sobie tę determinację w nauczeniu nas gry w siatkę:-)
A wychowawczynię miałam extra - p. Jaworowską - kojarzysz?:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

pewnie, pani Alicja!
Trafiliście najlepiej jak tylko mogliście!!
A skąd dokładnie jesteś? Z jakich stron??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

A z Brodnicy Grn:) A w Somoninie mam chrzestnych, przymierzam się ich odwiedzić (po wielu latach...), żeby na ślub ich zaprosić:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Somonino, hehhe:)
prawda jest taka, że ja mieszkam w Somoninie.
Trudno tłumaczyć gdzie to jest więc jak już mówie skąd jestem, najłatwiej pisać Kartuzy - gdzie to jest przynajmniej wie większość ludzi:)
Poza tym większość czasu spędzam w Kartuzach:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

A do kogo się umówiłaś do fryzjera i kosmetyczki na ślub?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

fryzjer - jeszcze nie wiem - raczej wella
kosmetyczka - morea- gabinet thalgo, raz mnie już malowali i bardzo mi się podobało. A TY?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam - na Morenę chcesz jechać na makijaż?
Ja wszystko w Kartuzach: makijaż - Lucyna (nazwiska po mężu nie pamiętam), szefowa gabinetu thalgo, chyba na ul. Ceynowy (jest naprawdę świetna).
Fryzjer - salon Oliwia, moja koleżanka Emila - chyba już Ci kiedyś polecałam pójść do niej na baleyage:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

ja też do Lucyny!
dobrze napisałam - jej gabinet się nazywa MOREA (zwróc uwagę jak tam pójdziesz), autoryzowany gabinet Thalgo:)
Własnie ona mnie już raz malowała - rewelacja:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

p.s.ja teraz kombinuję nad zmianą koloru włosów, ostatnio zafarbowałam ale wyszły super ciemne - supełnie mi się nie podobają. Pójdę do Welli i mi zdejmą ten kolor:)
A o Oliwii faktycznie pisałaś, ale jakoś nie mogę tam zajść:)A gdzie masz slub i wesele? Też w Brodnicy?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

:) To się dogadałyśmy:) Lata u niej nie byłam, więc nie pamiętałam jak się salon nazywa:) Zresztą, swego czasu to chodziłam do jej salonu na Zamkowej, na Ceynowy byłam może 2 razy..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Slub w Brodnicy, wesele w Ostrzycach. A Ty masz w Jejmościnie, prawda? (właścicielem jest wujek mojego szwagra) A ślub w Somoninie?:) Czy jest tam nadal ten sam proboszcz od lat? (kiedyś często tam bywałam na wakacjach u kuzynek:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

tak, u nas ten sam proboszcz:(
ja planuję ślub w kiełpinie, muszę iść jeszcze do naszego proboszcza prosić o zgodę....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

O, to kojarzę tego księdza:) A wesele masz w Stężycy - dobrze pamiętam?:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

dobrze, dobrze:)
A słyszałaś jakieś opinie o Jejmościnie???Powinnam się o coś martwić??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Nie wiem...ponieważ, jak już mówiłam, lokal należy do wujka mojego szwagra, więc raczej negatywne opinie w rodzinie nie krążą:) Nawet mnie namawiali, żeby tam zrobić wesele, ale mnie zależało na tym, żeby to były Ostrzyce, ewentualnie Chmielno.
W październiku siostra była tam na weselu i żadnych zastrzeżeń oczywiście nie mieli, ale to był ślub córki tego właściciela:-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

no właśnie wiem, że miała mieć slub w październiku.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok...to wszystko stres, czy sala i jedzenie będzie ok, czy orkiestra będzie dobra, czy w kościele wszystko pójdzie jak powinno...już nie chce myśleć co będzie tydzień przed ślubem. A jeszcze mamy do zrobienia poltra:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Miała 21 października, w moje urodziny, przez co siostra nie była na moich urodzinach:(
A jaką macie orkiestrę?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

od A do Z:)
w końcu było tu ostatnio z ich powodu spore zamieszanie. Rozmawiałam jednak z liderem zespołu i wszystko mi wyjaśnił, wierzę mu, że będzie ok:)
A kto będzie u was grał?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

A, chyba nie zwróciłam uwagi na zamieszanie i nie wiem czego dotyczyło..Zespołu zresztą nie znam.
U nas będzie swojsko, z zespołem Sami Swoi:-) Też mam sporo obaw co do zespołu, muszę jeszcze raz obejrzeć jakąś płytę gdzie grali, żeby konkretnie powiedzieć co ma być, a czego sobie nie życzę.
W sumie byłam przekonana do innego zespołu, ale - po pierwsze nie chcieli mi pożyczyć płyty z jakiegoś wesela gdzie grali, po drugie zapowiadali jakieś niespodzianki dla pary młodej w trakcie wesela...A ja sobie niespodzianek nie życzę, bo nie wiem, czy mi się spodobają:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

Sami swoi grali na weselu mojego brata, w czerwcu 2006 r:))
Jak dla mnei zupełnie ok, miałam zastrzeżenia tylko do jednej rzeczy : za długo grali te same melodie, jak trafiłam na kogoś kto beznadziejnie tańczył to masakra - męczyłam się chyba z 10 minut non stop:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

O, widzisz, dzięki za podpowiedź:-) To też im powiem;) Może miałaś jeszcze jakieś zastrzeżenia??

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

nie, poza tym wszystko było ok:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: do kayli

A piosenki jakie mieli? Typu majteczki w kropeczki też były?:)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0