jeżeli według Pana szanowny właścicielu kupuje Pan produkty u dobrych dostawców to czemu nie raz można właścicielkę ujrzeć w lidlu na zaspie albo przy galerii? proszę nie mydlić ludziom oczu...a jeśli chodzi o pizzę to jadałem w wielu miejscach i od waszej szczerze wole budki z zapiekankami...tam przynajmniej jest jakis przemiał a nie to co u was....co do lokalu to nie ma o czym mówić bo jest urządzony w stylu jak to Pan napisał czasów odległych i porosłych mchem...gdzie profesjonalne menu? skoro to profesjonalna pizzeria? jakiś szmatławiec w postaci ulotki na stole to właśnie przypomina budę z zapiekankami więc nie ma pan czym się szczycić...jedyny plus jaki można wam przyznac to piec opalany drewnem...pierwsza klasa...reszta do kitu...o obsłudze już nie ma co wspominać...bo brakuje słów....zreszta widac jak się u was często ludzie zmieniają...to już swiadczy że cos jest nie tak...szczerze wolę oglądać wyreżyserowane tv-show al'a Gessler niż siadac przy stole i słuchać Pana wybujałej i troche poniosłej wyobraźni....bo ta Pana niestety ponosi...

To, że codziennie kupujemy świeże warzywa, to raczej dobrze świadczy... Zaś o Pana guście kulinarnym, który preferuje zapiekanki z przemiału, nie najlepiej. A wszystko to wskazuje, że nie powinien się Pan pojawiać w porządnych lokalach. Polecam zakupić większą ilość zapiekanek, zasiąść przed TV i oglądać panią Magdę. A frustracje ze swojego, za pewne beznadziejnego życia, rozładowywać gdzie indziej. Niestety internet jest pełen takich frustratów, którym w życiu nie wychodzi, bo szczęśliwi ludzie (w tym także rzesza zadowolonych naszych gości) nie musi wylewać swoich żali do świata w takich miejscach.
ps. doskonałe miejsce dla nieszczęśliwców, którzy nie muszą się zidentyfikować...