dramat
nie wiem czy gdziekolwiek indziej jest taki sklep jak ten a jesli tak to nie wiem jakim cudem ta siec jeszcze sie utrzymuje... express w nazwie nie wiem z czego sie wzielo bo napewno nie od szybkich zakupow, zakupow jak zakupow ale obsluga kasjerska - tra gedia, skad oni biora takich? no nawet zaklady pracy chronionej lepiej funkcjonuja... kierownik to chyba na wiecznym urlopie, w sklepie brudno, nie jest utrzymany porzadek nawet w najmniejszym stopniu, no i oczywiscie najwiekszy "+", dzielni "ochraniacze" ktorzy agresywnie sie rzucaja na biedne staruszki zeby zrobic pokazowke przed liczna jak to jest w zwyczja "publika" pod kasami... parodia