drugi i ostatni raz
Pani Kasia sympatyczna, w fajnie czerwonych włosach, lecz jej narzucająca charyzma sprawia, że klient jest przekonywany o słuszności wykonanej fryzury, najczęściej niestety po obcięciu włosów. I nie ważne że się źle czujesz we fryzurze - ona wie lepiej. Potem jest stres, chowanie głowy pod czapką a na końcu błagasz innego fryzjera by ratował to fatalne dzieło. Najczęściej radykalnym cięciem. Nie Nie Nie polecam!