Re: odwołanie ślubu i rozejście się
ja mialam taka sytuacje temu.bylismy razem 5 lat, mieszkalismy wspolnie rok przed slubem- u niego. razem remont, urzadzanie mieszkania, ja konczylam studia, jego namowilam na policealne. Slub w sierpniu(nie pamietam dokladnie daty)wszystko zapiete na ostatni guzik-2 tygodnie przed.moja ostatnia wizyta w salonie- ostatnie przymiarki(suknie mialam szyta). dzwoni telefon, a R mowi, zebym nie kupowala tej sukienki, bo on sie wycofuje- zakochal sie w naszej wspolnej kolezance.Wracam do domu- ona juz tam jest, moje rzeczy byly juz spakowane.odeszlam- co mialam zrobic?!rozstali sie po roku- zostawila go dla swojego szwagra!probowal wrocic, ale ja dlugo nie moglam otrzasnac sie z szoku i zaufac facetom.pozniej burzliwy romans z troszke starszym facetem(ktory jak okazalo sie ze jestem w ciazy, poinformowal mnie ze ma rodzine i od niej nie odejdzie). a potem na internecie poznalam mojego przyszlego meza i jestem super szczesliwa!
0
0