dzidka - opinia
Dziesiaj mialam przyjemność gościć w sopockim Pinokio.
Polecil mi ten loklal moj przyjaciel Pilas- chwalil tam szczegolnie wysmienita pizze. z okazji wczorajszego Dnia Matki na rzeczona pizze zaprosilam swojego syna. Niestety nie dane nam bylo jej sprobowac. Czas oczekiwania na dojscie kelnerki do stolika- 15 min ( i to na zawolanie)! Czas oczekiwania na jedzenie 40 min+czas przygotowania posilku. Smieszne czy zalosne, zwlaszcza, ze towarzyszyla temu burza z ulewa a wybrany stolik pod parasolem... prespektywa 50 min minimum! oczekiwania na posilek przerosla mnie nieco, zwlaszcza, ze glod szarpal nasze zoladki.
Po zmianie lokalu na zatloczona konkurencje, kelnerka zuwazyla mnie od razu a czas oczekiwania na posilek nie wyniosl nawet 10 min. Na szczescie poza polecona przez Pilasa knajpka z "wysmienita pizza" mialam jeszcze jakas alternatywe. Jednym slowem Pinokio być moze jest nawet ok ale zdecydowanie nie dla glodnych klientow ;-)
Polecil mi ten loklal moj przyjaciel Pilas- chwalil tam szczegolnie wysmienita pizze. z okazji wczorajszego Dnia Matki na rzeczona pizze zaprosilam swojego syna. Niestety nie dane nam bylo jej sprobowac. Czas oczekiwania na dojscie kelnerki do stolika- 15 min ( i to na zawolanie)! Czas oczekiwania na jedzenie 40 min+czas przygotowania posilku. Smieszne czy zalosne, zwlaszcza, ze towarzyszyla temu burza z ulewa a wybrany stolik pod parasolem... prespektywa 50 min minimum! oczekiwania na posilek przerosla mnie nieco, zwlaszcza, ze glod szarpal nasze zoladki.
Po zmianie lokalu na zatloczona konkurencje, kelnerka zuwazyla mnie od razu a czas oczekiwania na posilek nie wyniosl nawet 10 min. Na szczescie poza polecona przez Pilasa knajpka z "wysmienita pizza" mialam jeszcze jakas alternatywe. Jednym slowem Pinokio być moze jest nawet ok ale zdecydowanie nie dla glodnych klientow ;-)