dziecko bije i zabiera zabawki innym dzieciom w przedszkolu
W przedszkolu mojej córki jest chłopczyk, który od września ciągle bije (co prawda nie mocno, raczej popycha lub udaje że napada na dziecko) i zabiera wszystkim zabawki. Zwłaszcza dziewczynki są przez niego zastraszane.
Chłopak jest największy z grupy.
Kilka razy już zgłaszałam sprawę wychowawczyniom (pewnie inne matki też). Dziś miałam rozmowę z nową panią (jest od 01.02.), że moja córka się wczoraj na niego żaliła i dziś kiedy mogą przynieść do przedszkola swoje zabawki bardzo się ucieszyła- wybrała już sobie grę, ale po chwili ze smutkiem ją odłożyła i powiedziała: nie, lepiej ją zostawię w domu, bo mi X. zabierze...
Na co usłyszałam od wychowawczyni: my tu cały czas próbujemy coś z nim zrobić, ale ON JUŻ TAKI JEST. Ciężko go nauczyć, zmienić... A dzieci muszą się nauczyć, że z różnymi ludźmi będą miały w życiu do czynienia, nie wszyscy będą mili.... Niech nabiorą odporności.
Ręce mi opadły!
Czy miałyście może kiedyś podobną sytuację? Co mogę zrobić?
Chłopak jest największy z grupy.
Kilka razy już zgłaszałam sprawę wychowawczyniom (pewnie inne matki też). Dziś miałam rozmowę z nową panią (jest od 01.02.), że moja córka się wczoraj na niego żaliła i dziś kiedy mogą przynieść do przedszkola swoje zabawki bardzo się ucieszyła- wybrała już sobie grę, ale po chwili ze smutkiem ją odłożyła i powiedziała: nie, lepiej ją zostawię w domu, bo mi X. zabierze...
Na co usłyszałam od wychowawczyni: my tu cały czas próbujemy coś z nim zrobić, ale ON JUŻ TAKI JEST. Ciężko go nauczyć, zmienić... A dzieci muszą się nauczyć, że z różnymi ludźmi będą miały w życiu do czynienia, nie wszyscy będą mili.... Niech nabiorą odporności.
Ręce mi opadły!
Czy miałyście może kiedyś podobną sytuację? Co mogę zrobić?