Re: dziecko łaczy czy rozwala małżeństwo/związek?
carrie bradshaw
(16 lat temu)
Dziewczyny, myślę, że ta dyskusja odbiegła już na tyle od zasadniczego tematu, że nie ma jej co ciągnąć. Mówiąc o ogólnym "zadbaniu" i tym, że mężczyźni wolą ładne kobiety (przynajmniej ja) nie miałam na myśli wpasowywania się na siłę w jakiś niedościgniony ideał plastikowej laski z okładki magazynu. Jeśli wyglądamy super - a można zarówno będąc niskim jak i wysokim, szczupłym czy grubszym, to jest ok. Nie chodzi o samą wagę, ale o tysiąc innych ważnych kwestii, jak chociażby samoakceptacja. Pisałam jedynie, w czym mogę się całkowicie zgodzić z Kasieńką, że faceci, choćby nie mówili tego swojej partnerce, zawsze będą oglądać się za szczupłymi, zadbanymi kobietami i nie oznacza, że od razu zostawią swoją żonę, wezmą rozwód itd. ale nie oszukujmy się - są wzrokowcami i zdobywcami, a kobieta to ich trofeum, więc każdemu zależy, aby była mądra i ładna ;)
Wracając do rozmiaru 34... "niedoważki"? co to za określenie przepraszam? Nie musisz mi tłumaczyć czym jest BMI, ani jak się je sprawdza, moje jest jak najbardziej w normie, a jednak noszę 34. Równie dobrze mogłabym napisać o babkach noszących 40 "spaślaczki". Miło?
0
0