dziwne miejsce, i na tak, i na nie...

jadlam tam 2x, smakowalo mi bardzo, ale obsluga to dramat, nidoinformowana, nic nie wie, jakie sa znizki itp. Poza tym ciasta stoja przez caly dzien otwarte, kurza sie i lapia wszytskie zarazki swiata, zamist je przyslonic czyms na paterze. gdzie jest sanepid??? poza tym knajpa jest krotko otwarta a juz sie rzuca z cenami. na poczatku za opakowanie na wynos nic nie brali, a teraz nagle 1 zł!!! to bardzo duzo!!!! w zadnym znanym mi lokalu o takim bisto-baro-charakterze nie placi sie takiej kwoty. podsumowujac: obsluga albo na wielotygodniowe szkolenie, albo do wymiany, ceny za opakowania w dol i moze bedzie OK...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 4

Re: dziwne miejsce, i na tak, i na nie...

ale ty gupiaś
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 1