Byłam wczoraj na koncercie Comy i więcej na żaden koncert się tam nie wybiorę. Sam koncert i zespół byli świetni, ale organizacja klubu, to jakaś żenada, zero przygotowania, jak na taką ilość ludzi. Kolejki do wejścia, kolejki po odbiór kurtek, szatnia za 5 zł i płacili wszyscy, mimo że dla wszystkich nie wystarczyło miejsca w tej szatni. Poza tym duchota, zero klimatyzacji. Przepychanie przy wychodzeniu, zero bezpieczeństwa.