hej, może ktoś z was ma jakąś podpowiedź: usiłuję skończyć kurs prawa jazdy, niestety aktualna szkoła ustawia mi tak pory egzaminu wewn(piątek o 18, albo o 6 rano), że przy niewyspaniu (mam dwulatka) i trybie pracy, po dobrej godzinie jazdy zaczynam popełniać oczywiste błędy. Właściciel szkoły upiera się na dwugodzinny egzamin. A ja mam poczucie, że ktoś dobrze na mnie zarabia (każdy oblany egzamin to sugestia wykupienia kolejnych godzin, a potem podejście do egzaminu.). Czy ktoś zna szkołę, w której można inaczej się dogadać?

ty jestes klientem i powinnas miec prawo wyboru godziny, ktora ci pasuje

zmien szkole, ale egzamin zapewne i tak bedziesz musiala zdac

jakie miasto?

Gdańsk...mój post to dowód na to, że jako klienta niestety nie mogę sobie życzyć, jestem postawiona przed faktem, stąd myśl o zmianie szkoły.

co to za osk?

zmien, nie ma co sie zstanawiac

Nazwa OSK to synonim bardzo dobrego specjalisty. Dzwoniłam do innego OSK i usłyszałam inne warunki ale hajs sie zgadzał: zanim pani podejdzie do egzaminu, musi pani wykupić 5 jazd (po 150zł każda) i dopiero przystąpi do egz.wewnętrznego. Moi instruktorzy muszą zarabiać. Dosłownie tak przebiegała rozmowa.
Wygląda to jak zmowa cenowa. Stąd rozpytuję o inny OSK.

Domyślam się że chodzi o OSK expert.
Również miałam problem z egzaminem wewnętrznym u nich.
Po 3 niezdanym egzaminie poszłam do Poldka.
Pojeździłem z panem Waldkiem 4h i powiedział, ze na medal nie jeżdżę ale egzamin państwowy zdam. Dostałam dokumenty i mogę się zapisywać.
Niestety sytuacja póki co nie pozwala mi na to i już prawie rok minął, ale wiem że wrócę jeszcze pojeździć do pana Waldka przed umówieniem się na egzamin.

Dziękuję!!

kroją ludzi a PORD też ręce zaciera