Dziewczyny...
Wczoraj pediatra zapisał mi maść Elidel na plamy na skórze mojej małej.
Posmarowałam zgodnie z zaleceniem niestety po pół godzinie moja Mała sie obudziła z takim wrzaskiem że szok.płakała non stop ,trzepała główka na prawo i lewo w łóżeczku. Wkoncu wziełam ja i wykapałam żeby zmyć ta masc. Było troche lepiej ale i tak cała noc budziła sie z płaczem co pół godziny.

Używała któraś z Was tej maści?

Bo juz sama nie wiem czy to maść , czy zaczynają sie zęby....czy jeszcze co innego.

my uzywalismy, nie bylo zadnych objawow ubocznych ani alergicznych, za to przynosila ulge synowi, kiedy mial suche i mocno swedzace placki na skorze.

ja również używam , synek ma AZS, bardzo sobie chwalę, nie było żadnych skutków ubocznych.

U nas było to samo, pani doktor zmieniła maśc na Cutivate.

My też dostalismy swojego czasu Elidel. W ulotce jest napisane, że moze wywoływac pewne reakcje - wszytsko zalezy od organizmu. Ja jej jednak nie kupiłam ostatecznie ponieważ jeśli coś budzi choć małe zastrzezenia to tego nie uzyję.
U nas się o tym nie mówi, ale składnik kremu Elidel zawiera budzący do dzś kontrowersje takrolimus, który swego czasu zostal wpisany na czarną listę amerykańskiej Food and Drug Administration

no mojego malego w sumie od maleńkości smarowałam elidelem i nic sie nie działo,

my tez używałyśmy i wszystko było dobrze to chyba jakiś zbieg okoliczności
nie sądze żeby ten płacz był spowodowany maścią

Moja córka również bardzo płakała po tym jak ją ;posmarowałam Elidelem.

nawet alantan może spowodować reakcję nadwrazliwości.

mam pytanie o tą listę, na której znalazłaś takrolimus- podałabys linka?

my mieliśmy elidel w kremie. przy trzeciej tubce mała się uczuliła. dostała plam na twarzy , które wyglądały jak pokrzywka,. odczekaliśmy kilka dni i znów posmarowaliśmy, ale znów plamy. cutivate jest sterydem, elidel bezsterydowy. ale przy ostrych stanach zapalnych również smarowałam cutivate. bo przynosił natychmiastową ulgę. ale w kremie nie w maści.

http://www.fda.gov/Drugs/DrugSafety/PostmarketDrugSafetyInformationforPatientsandProviders/ucm107845.htm

Stosowanie u dzieci poniżej drugiego roku nie jest zalecane. Wiele jest takich leków gdzie indziej używanych warunkowo - a u nas jak na królikach doświadczalnych...

dzieki, przyda się !

używaliśmy, nie było żadnych problemów z tą maścią. Ale uważam, że lepiej wyeliminować alergen z diety, bo maść sama w sobie nie pomoże, jeżeli będzie nieodpowiednia dieta

Dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi.

Rina karmie mała sztucznym mlekiem wiec to nie moja dieta ewentualnie jakis składnik słoiczków które podaje.

Chociaz pediatra stwierdził ze to pewnie mleko tyle ,że ja karmie od urodzenia sztucznym i tylko nanem wiec troche dziwne zeby po 5 miesiacach sie na to uczulic:-/

Wczoraj nie posmarowałam Małej a i tak miałam noc z glowy tylko w lżejszej wersji wiec to może faktycznie zbieg okoliczności i spróbuje raz jeszcze ja posmarować.

Jeśli ktoras z Was by chciała to moge oddać ta masc użyta tylko raz.

to ja poproszę mój mail vivian8@interia.pl wpłace wtedy pieniążki na konto za przesyłkę bo jestem z rumi

Ewa napisz mi w mailu Twój adres to Ci jutro wyśle.

Mój mail w profilu.

my też używamy Elidel (mała ma azs). U nas żadnej takiej reakcji nie było natomiast pediatra poinformowała mnie, że przez pierwszych kilka smarowań może ją piec skóra i może sie zaognić ale na pewno to minie i będzie już tylko lepiej:)

ja użyłam jakiś czas temu i efekt był identyczny jak u Ciebie Monika, córeczka miała podrażnioną skórę tak bardzo że wylądowałam w Wojewódzkim, i tam się dowiedziałam, że Elidel może uczulać, podali małej jakiś steryd i po godzinie swędzenie ustąpiło, już nie stosuję Elidelu ;-) ale problemy skórne utrzymywały się jeszcze ok 2 miesięcy, i tak jak się nagle pojawiły, tak nagle ustąpiły ;-) ale nie było wesoło ...

Byłam wczoraj na konsultacji u jeszcze jednego lekarza który kategorycznie zabronił mi używać tej masci!

U nas te zmiany skórne to alergia na krowe, takze musiamy zmienić mleko.