gatta

hej wszystkim wie ktos z was moze ile zarobic mozna w Gattcie? jakie warunki ? umowa?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gatta

naprawdę nikt nic nie wie...:/??????
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gatta

ja byłam tylko na rozmowie, Panią kierowniczkę interesowało: doświadczenie zawodowo, gdzie złożyłaś Cv i czy masz inne rozmowy kwalifikacyjne,ma\ly teścik przeprowadziła, a na koniec powiedziała że zadzwoni jesli ktoś przedzie do drugiego etapu rozmowy kwalifikacyjnej... w ogóle nie informowała jakie warunki i nie interesowało ja czy ktos ma pytanie może coś mówia tyn co przeszli drugą rozmowę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gatta

Skoro nie chcą udzielać odpowiedzi na pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej ani nie wykazują zainteresowania pytaniami potencjalnych przyszłych pracowników to wg. mnie możliwości są dwie: 1) Nie leży w ich interesie odstraszanie kandydatów od słabych lub miernych warunków pracy i płacy i w dalszym etapie rekrutacji próbują 'urobić' kandydatów; 2) Nie chcą podawać do publicznej wiadomości poziomu swoich płac + ewentualnie socjalu z związku z ostrą konkurencją w branży oraz podawać prawdziwych obowiązków pracownika; Z reguły możliwość numer 1 najczęściej występuje (i renoma marki nie ma tu znaczenia - patrz wątek pt. Benneton).
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gatta

ja bylam ktoregos razu, rozmowa z regionalna w obecnosci kierowniczki salonu, pani kierowniczka widac przestraszona, panie pracujace w sklepie tez miny nie tegie, regionalan tragedia, baba zero klasy, zadaje niedopuszczalne pytania ale normalny czlowiek wie, ze nie musi na nie odpowiadac, cala rozmowa trwala okolo godziny, tragedia... pyta a wszystko a na rozmowe nawet mojego cv nie wziela i nic nie wiedziala z kim ma do czynienia, praca na caly etat, ona mowila, ze tam czesto jest w salonie i siedzi na kamerach bo jak nie chce sie komus pracowac to ona to wszystko wylapuje...a pieniadze, najnizsza krajowa za harowke an caly etat, a co mnie zdziwilo to pytanie o to czy pracowalam na umowe o prace bo z tego co wiem jak ktos nie pracowla to oni daja jeszcze mniejsze pieniadze na umowie i takie maja prawo!!!! pani regionalna sam do mnie dzwonila i pytala czy chce ale ja podziekowalam i z tego co widze to to ogloszenie jest non stop, o czyms i o KIMS to swiadczy!!!! ODRADZAM, szkoda czasu nawet na sama rozmowe z tak nieprzyjemnym i beszczelnym babskiem jak pani regionalna
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gatta

To prawda. Jeżeli wcześniej nie pracowałaś na umowę o pracę (chyba rok), to pracodawca może zapłacić 80 albo 90 % najniższej krajowej.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Własny biznes do 40 tyś zł (22 odpowiedzi)

Witam macie może jakieś pomysły na własny biznes z budżetem do 40 tyś zł ?? Myślałem nad prostym...

prawnik/ radca prawny odnośnie ZUS - szukam (20 odpowiedzi)

nie wiem czy dobry temat; czy ktoś może polecić prawnika,radca prawnego lub kancelarię...

Praca K2 Dystrybucje (33 odpowiedzi)

Czy ktoś wie co to jest warto tam iść na rozmowę ?