Re: gdzie prywatnie usg bioderek?
W tym roku płaciłam 100pln, fajny Pan, chociaż młodej chyba nie przypadł do gustu jego nos :) co się na niego spojrzała to krzyk w niebogłosy, ledwie porozmawiac można było :) Pana Doktora oczywiście pozdrawiamy :)
Jako lekarz też ok, wszystko wytłumaczył, powiedział co i jak
Gabinet jak gabinet... za to poczekalnia i reszta... taka przed remontem jakby (przynajmniej te 3-4 miesiące temu tak wyglądało ;))
0
0