Re: Unikajcie dr. Bierżyńskiego (dr. Piotr Bierżyński)
Unikajcie dr.Bierżyńskiego Ja także mam bardzo złe doświadczenia z tym lekarzem.To była moja pierwsza wyczekana ciąża.Jego zdaniem wszystko było super!Nawet gdy poszłam do niego dwa dni przed porodem zaniepokojona brakiem ruchów płodu robiąc mi usg stwierdził ,że to tylko moja panika.Urodziłam pięknego synka kwietniowej nocy 2000r.Szczęście trwało zbyt krótko,okazało się bowiem ,że moj mały śliczny synek ma najpoważniejszą wadę serca zwaną HLHS polega ona na braku lewej komory.Ten konował pracował wtedy w szpitalu PCK wGdyni gdzie zresztą rodziłam i gdy zrobiło się zamieszanie wśród lekarzy neantologów,że na oddziale jest noworodek z podejrzeniem poważnej wady serca z ciąży którą prowadził .Bierżyński wpadł do mojej sali i zaproponował żebym po wyjściu ze szpitala:WPADŁA DO NIEGO NA KAWĘ!!!!!Domyślacie się w jakim stanie wtedy byłam.Po miesiącu byliśmy już w Łodzi w CZMP gdzie nasz synek był operowany.Niestety zmarł mając trzy miesiące.Każdy specjalista który miał do czynienia z Danielkiem pytał;jak to możliwe żeby doświadczony lekarz nie zauważył takiej poważnej wady serca.W Łodzi poznałam matki u których dzieci wykrywano znacznie lżejsze wady serca w wiejskich ośrodkach medycznych na wiekowym sprzęcie.zawiedziona napisał(a):
> Witam!Początkowo byłam zachwycona dr.Bierżyńskim.Z czasem
> jednak zaczęla mnie irytować jego postawa.Zacząłam odnosić
> wrażenie,że w trakcie kolejnych spotkań z pacjentką-gubi się wj
> ej dolegliwościach.Umawia się na terminy,o których
> zapomina.Zrobił mi awanturę,że przyszłam pół godziny za
> pózno.Nie mogłam umówić się na godzinę o której mówił
> doktorek,gdyż o tej porze jeszcze pracowałam.Wymienię,co mnie
> zaczęło irytować:
> 1.pytania typu:szuka mąż zastępstwa?(kiepski żart)
> 2.częste rozkojarzenie
> 3.brak umiejętności organizacji pracy
> 4.nieuzasadnione wybuchy złości
> 5.nie otrzymałam l4(silne bóle brzucha,plamienie),gdyż doktor
> stwierdził ,iż gdyby teraz ktoś do niego zadzwonił i kazał iść
> do pracy na noc,to by się wkurzył(sylwester),nie zrobil usg.W
> trakcie wizyty po 4 dniach-diagnoza:ciąża
> pozamaciczna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
> 6.zero dyskrecji-czekałam 20 min.przy telefonie ,aby doktor
> mogł podejść-wiele się wowczas dowiedziałam o dolegliwościach
> pacjentek
> 7.byłam na wizycie u doktora-otrzymałam L4 z powodu dość
> poważnych powodów-na drugi dzień telefon od doktora o g
> .9.00-pani jeszcze śpi?to pani jest zdrowa!okazalo się ,że
> polożna niprawidłowo wypelnila L4,co tez bylo moją winą."Ma
> pani 1 godz.aby przywieść zwolnienie do korekty.
>
>
0
1