druga wizyta w Lazio z moim lubym (w marcu) bardzo mile mnie zaskoczyła. ponieważ oczekiwanie na zamówienie przedłużało się, zaproponowano nam gratis miseczkę oliwek na zaspokojenie pierwszego głodu. kilka minut później przybyły dania - gorące i ładnie podane. pstrąg w orzechach i sosie porzeczkowym to absolutna rewelacja - polecam wszystkim!
rolę deseru zagrały lody z gorącym sosem wiśniowym - również bardzo smaczne, choć żałuję, że w karcie restauracja nie posiada lodów z gorącymi malinami, które jak sądzę cieszyłyby się większym powodzeniem. na miłe zakończenie wizyty otrzymaliśmy gratis lampkę wina i herbatę, a w tle słychać było ćwiczącego do wieczoru karaoke kelnera - występ efektowny, trzeba przyznać.
ciekawą atrakcją Lazio jest to, że w godzinach wczesnopołudniowych w weekendy organizowane są tu imprezy dla dzieci. ma to jednak tę wadę, że towarzyszący im rodzice najczęściej zjedzą cały zapas ciasta i wieczorem nie ma już możliwości zamówić wypieków.
ogólnie lubię to miejsce i na pewno jeszcze kilka razy się tam wybiorę.