Hello!
Mam pytanko, czy ktos juz policzyl mniej wiecej wszystkie koszty zwiazane z slubem,weselem i poprawinami....???(kosciol,stroje,wesle itp) Ile kasy na to WSZYSTKO przeznaczacie :>????? Porsze o odpowiedzi:)

hej,nasz wesele wprawdzie za rok,ale juz mamy koszty mniej wiecej podliczone,no i na 70 osob wesele wyniesie nas okolo 11 tysiecy(nie liczac sukienki i garnituru)

olenka a jak przygotowania? macie juz cos oprocz sali?:)

hej tonya,no u nas nawet sala sie zmienila :) tamta okazala sie za mala :) dzis jestem umowiona na zaklepanie terminu w innym miejscu :), mamy sale w takim razie(w sumie to jednak robimy w lokalu bo innej opcji nie znalezlismy :() fotografa,a dj sie nagrywa caly czas :)

tylko 11tys?

byl juz takie watek kiedys :) ja max 22 tys, wesele na 70-75 osob

myzamknęliśmy sie w 18 tyś. wesele na 72 osoby

nam na ok. 110 os. wyjdzie ok. 25 tys.

U nas wyszło około 15 tys. za ślub i wesele na 100 osób ale nie mieliśmy poprawin, sesji fotograficznej w plenerze ani filmu.

Nam wyjdzie ok 7-8 tysięcy, wesele na ponad 60 osób

hej kamis,to gdzie robicie wesele ze tak malo was wynioslo ?jak moge zapytac oczywiscie :)

koło 15 tys. na 55 osób, wliczam w to noclegi dla wszystkich, suknię moją i garnitur męża itp.

Oleńka wesele mam w szkole w Brodnicy Górnej :)

aaa tez przez chwile myslalam zeby zrobic w szkole bo mam pod nosem :)

No tak - my zapewnialiśmy noclegi tylko kilku osobom. Reszta stwierdziła, że bez przesady - sami sobie zapewnią noclegi u rodziny i znajomych w trójmieście i nie mamy się wygłupiać;-)

:) z noclegami też nam się upiekło bo mamy za darmo :)

Troszeczke mnie martwi to, że został tylko miesiąc, a jeszcze masa rzeczy do zrobienia....ale damy rade :)

nas 0k 25-30 tys na 150osob!!
ale mam nadzieje ze do tych 25 uda nam sie zmieścić:)

mi ok. 22 tysięcy razem z każda pierdolka, bo wszystko zapisuje.. :) wesele na 80-85 osob :)

to 25 tys. też liczę ze wszystkim:Ubiór, kwiaty, kamera, foto, restauracja itd.

Nam 2 lata temu wyszły 24 tys (wesele na 150 os, nocleg, stroje, kamerzysta, fotograf - tylko w domu i w kościele; kwiaty, strojenie koscioła i sali itd)

okolo 30 tysiecu wszytsko kwestia tego czy robisz na sali czy np w hotelu badz restauracji na same ubranka nasze poszlo 5 tysiecy:)masakra te koszta sa ogromne i zaskakuja :)tym bardziej ze siedzac na forum co chwilke podpatruje jakies nowe orginalne pomysly a wszystko wiaze sie z kosztami:)

nas wyjdzie wszystko okol 25 tys bez poprawin

kurcze frak....a my mamy wesele na 50 osob i poczatkowy budzet wynosil 20 tysiecy,a teraz juz widac,ze jednak nie uda nam sie w nim zmiescic...tak patrze na te wasze koszty i zazdroszcze...

tym bardziej wlasnie, ze nie robimy poprawin i tniemy koszta jak sie da...koniec swiata

magnesh ale wiesz Groszek ponad tysiac, jakubek tez... a ludzie znajduja tez video albo dja duzo taniej :P

taaa wiem wiem....ale decyzja byla taka,ze albo bedzie wesele takie jak chcemy,albo go wogole nie bedzie.tak czy siak myslalam,ze sie zmescimy w 20...

koszt mojego slubu to około 28,000PLN

kurde zazdroszcze wam dziewczyny ze tak tanio wam to wyszlo. my starlismy sie wszystko jak najtaniej ale niestety wyszlo dosc drogo

mi odpadły kwiaty (kolega ma kwiaciarnie) welon, video (nie chcieliśmy), plener, wynajęcie samochodu
gdybym miała to doliczyć to 20 tys jak nic ;)

wesele mieliśmy na 100 osób i wszystko razem wyniosło nas około 45000,00, ale warto było

no to było bardzo kosztowne wesele:)

Nas wyszło wszystko ok 30.000 wesele z poprawinami na 130 osób.

ja nie wiem jak to robicie??nas wesele bez poprawin na 117 osób wyniesie ok.33000zł-bez ubrań i dodatków....i to wszystko robimy po kosztach.obraczki za darmo ,przystrojenie za 1/3 ceny, bez spiewaczek w kościele, limuzyn, wódka naprawde bardzo tanio załatwiona...no wszystko naprawde załatwiane po cenie producenta.:(itd.

wydaje mi się ze to nie jest wesele jak mówisz :"po kosztach". Być może mieszkasz w okolicy gdzie są bardzo drogie lokale. Pewnie masz drogie menu na weselu? A gdzie będzie Twoja uroczystość??

Ja mam wesele na 85 osób i mam nadzieje że zamknę się w 20tys. no chyba że mi nie wyjdzie to max 22tys pozdrawiam

my na ok 100os po cieciu kosztow wyszlo 22tys ale wiadomo cos jeszcze dojdzie;)

Moje wesele kosztawało około 40 tysi...na 100 osób

gwiazdeczko
to faktycznie nie może być po kosztach - aż się wierzyć nie chce! (stąd pytanie- gdzie robicie?)
my planujemy na 120 osób bez poprawin co prawda, ale CAŁOŚĆ to maksymalnie 30 tys, a myślę, że będzie 25 (łącznie z tymi wszystkimi "pierdółkami" i strojami)
pzdr

żabka, a gzdzie mieliście wesele?

u nas wyjdzie ok.34000 na ok.110 osob

mam 145 zł od osoby z ciastami toratami i tortem weselnym ,ale do tego trzeba kupić alkohol,szampana, wino ,soki ,owoce ,przystroić salę(to akurat jest tanie bo 300zł) i pokoje dla gości...-100zł od pokoju 2 osobowego i wynajmujemy tylko 5,apartament gratis:(
sala niestety najwięcej zeżarła...:(

Nasze wesele ze wszystkim wyniesie 20 tys na 100 osob

jak wy to robicie??

nasze wesele 25 tys. 80 osob(bez popraawin, bo nie robimy)

Nam jak bedzie dobrze to zatrzymamy sie na 12 tys. - wesele na 50 osob.

http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=277413&t=277411

z ubraniami około 25 tys. może troszkę mniej lub więcej na 100 osób

ze wszystkim +-30tys.

acha, wesele na 80/85 osób:)

Ja chyba narazie wole nie myslec o kosztach ale naprawde podziwiam jak mozna sie zmiescic np w 20000 zl???

my bedziemy mieli ok 100 osób i zamierzam zmieścić się w 20 000 - 22 000.
Ale nadmieniam że sukienkę szyję, plener zrobimy sobie sami, samochodu nie wynajmujemy, pojedziemy tym co bedzie pod ręką, obrączki w prezencie od babci, zaproszenia : wiem, że umiem zrobic sama, nie mam jazdy z prezentami dla gości a uczesze mnie zaprzyjaźniona fryzjerka na osiedlu.
jestem opymistką :) hihihi !!

podziwiam bo u nas sama sala wyniesie 15000 i alkohol ok.4000 wiec to prawie 20000 a gdzie reszta??

Dokładnie - w razie czego istnieje wersja dla mniej zamożnych :)


- żadna wynajmowana sala balowa, tylko kaszubska remiza dla dodania uroku wystrojona przez nas nadmuchanymi i powieszonymi balonami;
- nie robiliśmy żadnych pierdółek typu księga weselna, prezenciki dla gości, winietki;
- zaproszenia i zawiadomienia zrobione własnoręcznie;
- nie bezowata skromna suknia uszyta przez znajomą krawcową;
- buty kupione w promocji na gildii bo na co dzień nie założyłabym białych butów i po co wydać 300 zł... ;
- fotograf znajomy, wziął 50 % kasy za cały dzień - od błogosławieństwa do wesela - obecności z nami;
- dobre stosunki z księdzem i msza bez wzięcia nawet grosza od nas;
- całe przepyszne jedzonko i ciasta zrobione przez sąsiadki; sąsiadki w prezencie dla nas kelnerowały i podczas wesela i poprawin;
- bez orkiestry, nas bracia bawili się w dj-ów;
- rybki ndo jedzenia wyłowione ze stawu teścia;
- kamerzyści zamiennie w osobie wujka i kuzyna;
- auto do ślubu jednej cioci, która była też naszym kierowcą;
itp. itd.
- fryzura i makijaż robione na żywca bez żadnych prób;
- goście rozlokowani w pokojach gościnnych u sympatycznych sąsiadów;
- i 0 % stresu, wszystko załatwione teoretycznie w przeciągu 2 miesięcy za śmiesznie małe pieniądze...

Zrobine to z pełną premedytacją, bo wiedzieliśmy, że rodzice chcą nam pomóc, ale nie chcieliśmy ich zbytnio obciążać.
I udało się.
Impreza była wspaniała.
Wszystko było wspaniałe....
I wspaniałe na zawsze pozostaną wspomnienia na przepięknych zdjęciach...

to ile was wyszlo wesele?

my narazie wydalismy na:
- kieliszki do szampana do zbicia - 14,50
- poduszka na obraczki - 10,50
- tablice na samochód - 22,50
- figurka na tort - 20,00
- bielizna na noc poslubna - 70,00
- podwiązka - 12,00
- pończochy - 16,00
- bielizna - 70,00
- ramki z naszym zdjęciem dla rodziców - 101,00
- album na kartki od gości - 27,50
- pokrowce na krzesła - 52,30
- dekoracje do sali dwa serca - 41,70
- balony - 103,00
- obrusy - 492,00
- zaproszenia - 64,90
- wódka - 1900,00
- obrączki - 550,00
- torebki na ramki do zdjęć - 4,80
- księga slubna - 19,40
- pudełko na ksiege ślubną - 10,50
- buty moje - 75,00

czyli razem 3660 zł

a wydamy jeszcze na :
zespół 2000
foto i kamerzysta 2400
sukienka 1300
welon 50
bizuteria 60
kwiaty 250
buty dla niego 250
garnitur ok 400
fryzjer ok 100
makijaz 125
paznokcie ok 25
kwiaty swiece na salę ok 75
wystórj samochodu ok 75
opłaty i USC ok400
napoje ok 400
szampan ok 100
jedzenie i zapłata kucharce i kelnerkom, - nie mam pojecia

i inne jeszcze rzeczy o których pewnie zapomniałam , ale policzyłam ze w 20 tys sie zmieścimy, a wesele jest na 103 osoby

hmm, ciekawe, my robimy na ok 130 osob i to wyjdzie ponad 30tys....

przyznam ze naprawde tanio wam to wszystko wyszlo :) najbardziej zadziwila mnie cena kiecki i garniturka bedziecie mieli szyte???

a mi sie nie podoba takie cos tak bylo u beatki.tr tzn to ze rodzina i znajomi sa od obslugi
bylam na takim weselu zrobionym wlasnie po kosztach, gdzie cala prawie najblizsza rodzina obslugiwala wesele itp i zastanawia mnie jak oni mieli uzyc tego wesela...?
I wlasnie dlatego u mnie wszystko bedzie obslugiwane przez zatrudnione osoby i firmy

rózyczka zgadzam sie z toba... :))

jakos tak widac ze wszystko ostro po kosztach...

kiecka bedzie szyta, a garnitur kupiony u krawca

OSTRO PO KOSZTACH, BO NAS NIE BYŁO STAĆ NA DROGIE WESELE.

A co do obsługi w rodzince - Ciocia była dumna, że była naszym kierowcą :)
Wujek miał złamaną nogę, nie mógł tańczyć, więc szalał z kamerką. Brat nie miał dziewczyny, więc z przyjemnością siedział przy muzyczce.

Nikomu nie zrobiliśmy krzywdy :) :) :)

Ja chciałam pokazać, że nie trzeba mieć powyżej 20.000 żeby zorganizować niezłą imprezę.
Wiele osób się boi, że nie stać ich na wesele. Ale człowiek, jak się postara, to może wiele :)

A użyć każdy miał kiedy, nasze kaszubskie ;) wesele trwało 3 dni :)

ja licze ze na 110 osob to okolo 35000 bo sama sala 18000 i alkohol 3000 poprawiny ze 3000 orkiestra 2500 foto 1900 kamera 1400 itd itp.............

Sory ale mam wrazenie ze watek ku przechwalkom kogo na co stac
A Beatka.tr miała cudne wesle mimo ze po kosztach

a ja zapłaciłam 100000zł na 30 osób co mi tam koszty to raz w zyciu a inne potzreby jak np. miszkanie sa niewazne

MAgda, nie przesadzaj... Jakie przechwalanie? Nie widzę tutaj kwoty wyższej niż zupełnie przeciętna...

no ja tak czuje to niestety Agatha
zobacz Betak.tr jest gorsza bo nie dała sie bawic rodzince na swoim weslu bo cieła koszty bo nie było ja stac na wydanie 20000,30000 czy 40000 tyś jak innych
no mnie tez nie stac niestety dla mnie inne rzeczy sa priorytetami niz zabawa

Nie zgadzam się z Tobą... Nikt tak nie napisał, ze jest gorsza, tylko, że mają zypełnie inny pomysł na wesele i wolą pełną obsługę... Kazdy ma swoje priorytety. Myślę, że Beatkę tak samo było stać na wydanie 20 tys. jak wiele innych dziewczyn (bo wiele osób nawet bierze kredyt na wesele), ale nie chciała obciążać finansowo rodziny... Jej wybór, ale też i jej pomysł na imprezę nie musi wszystkim odpowiadać.

beatko.tr, fajna masz rodzinke pozazdrościc tylko, ze tak wam pomagają i rozumieli was ,

w naszej niestety nie ma nikogo kto mógłby nakręcic film(brak kamery) i puscic muzyczkę (brak sprzętu i osoby, która mogłaby to zrobic)
a szkoda, bo najwazniejsze ze wszyscy sie ciesa z waszego szczęścia a nie to ze kiecka była za 5 tys, a sala za 18 tyś,
jak ktos ma na to kase to moze tak robic, ale nie ma co krytykowac innych że nie mieli tyle srodków i musieli zrobic inaczej
(wystarczy postawić sie na miejscu drugiej osoby)

nam jedzonko bedzie robic mojej mamy kolezanka i zobaczymy ile nas wyjdzie, jeszcze nie wiemy , a sale tak jak wy stroimy sami

no nie wiem ja Beatke czy była ja stac
Ale ja tak naprwde wydałam 6000 zła na 30 osób ze wzytskim
nietety nie było nas stac
nie moglismy wzisc kredytu bo nie mielibysmy z czego go spłacic a po za tym nie dostalibysmy takiej sumy

niestety ale niektorzy maja inne priorytety w zyciu

jakbysmy mieli sami płacic za wesele to pewnie byłoby skromne, a gości ograniczylibysmy do rodziców babć i rodzeństwa, bo w tej chwili najwazniejsze jest dla nas wykonczenie naszego domu,
ale dzieki rodzicom mozemy zaprosic cała rodzinkę

perełka u nas było tak ze byla najblizsza rodzina bo niestety ale zadne z rodziców nam nie pomagało

jakby nam rodzice nie pomagali to u nas byłoby dokładnie tak samo byłaby tylko ta najblizsza rodzina i napewno by było pieknie,
jestem pewna ze u was mimo to było suuper

My mieliśmy małe wesele z poprawinami i noclegami na 35 osób + 4 osoby ( zespół i kamerzysta) my wydaliśmy około 12 tys., ale byśmy o wiele więcej zapłacili, bo : fotografa, fryzjera (rodzina) zespól (jako prezent od chrzestnej) obrączki ( dostaliśmy od babci złoto na nasze obrączki) mięliśmy to za darmo.... jak byśmy mieli za to płacić to napewno by nas nie było na to stać

perełko było cudownie

wiem , bo my wiemy że nie chodzi o to za ile ale o to że wszyscy cieszyli się z waszego szczęścia no i wy najbardziej,

tak apropo, niezła jestes , takie butki tanie wyszukać ja szukałam szukałam i udało mi się znaleźć najtańsze za 78 zł, a potem utargowałam jeszcze 3 zł i wyszło 75, pozazdroscic tylko :)

no naszukałam sie ich
ale teraz leza sobie wszafie i nie szkoada mi ich

moja kolezanka da mi namiar na faceta który kolor moich butków slubnych przerobi po slubie na czarny, nawet nie wiedziałam ze tak mozna, moze bede mogła dzieki temu w nich potem pochodzić, oby sie udało,

Pewnie, że każdy ma inne priorytety i nie ma co się obrażać.

Dwa miesiące po mnie wesele miała moja ciocia - za jedzenie płaciła 30 złotych od osoby, impreza była pod kilkoma zdobytymi z róznych miejsc namiotami w szczerym polu, napoje tanie, alkohol po części kombinowany, lał deszcz, było wszędzie błoto i goście przybyli w niezbyt uroczystych strojach (np. ja: grube rajstopy, ciepłe majtki, dwie pary skarpet, dwa podkoszulki, na to jeansy, kalosze i dla piekności - czarna bluzka z cekinami :)) Na początku wysiadł prąd, przez dwie godziny nie było muzyki, a pan młody walczył z elektrycznością i zepsutym wzmacniaczem... Kto żyw pomagał w organizacji i obsłudze. A impreza był rewelacyjna... Moim zdaniem lepsza od mojej... Przynajmniej gorąco nie było :)

o to ja tez poprosze ja bym chciała moje na brazwoe przefarbowac i nie musiałabym nowych kupowac na wesele na czerwiec

jak tylko odnajde namiar to zaraz ci napisze, dla mnie to był szok, bo myslałam że to niemożliwe jest,
mam nadzieje że mozesz zaczekać z tydzień to dowiem sie gdzie ten pan mieszka i kiedy mozna wpaść, no i ile to kosztuje, bo to też jest ważne

perełko poczekam potrzebuje je na czerwiec
napisz na meila jak bedziesz wiedziała dobrze ?
ja chciałabym je nosic bo sa naprawde wygodne

jak tylko sie dowiem co i jak to dam znac :)

wygodne buty to skarb, wiec warto im zmienic kolorek i zeby sie nie marnowały w szafce :)

Dokładnie to czekam na meila

agatha zgadzam sie z toba. nikt nie pisze ze ktos jest gorszy czy cos. ja 1,5 roku harowalam zeby odlozyc pieniadze na wesele. podobnie moj narzeczony. moich rodzicow ani jego nie byloby stac na zorganizowanie nam wesela. ewentualnie mogliby sie dorzucic a;le kategorycznie im tego zabronilismy bo nie chcemy ich na koszta narazac. mnie normalnie tez nie blyoby stac na wesele, ale oboje pracowalismy na to i pracujemy i co miesiac odkladamy. rezygnujemy z wielu przyjemnosci.... ale jesli para odklada co miesiac pieniadze przez 1,5 czy 2 lata to moze zorganizowac takze wspaniale wesele. Poza tym to odkladanie uczy nas takze czegos...

i kazdy tu moze to krytykowac ale na tym polega to forum prawda? Takze mozecie wysmiac teraz nasze odkladanie ale i tak uwazam ze robimy dobrze :))

aha i kiecki nie bede miala za 4 tys mimo wszystko bede szyla zeby wyszlo troche taniej...czyli np 1,5 tys za suknie

a ja rowniez moge prosic? chcialam swoje biale na bez przerobic

tonya to pieknie ze odkładacie to wam sie tylko chwali
my nie mam z czego niestety odkladac a kazde znas dorabia po za praca jeszczce

ja tylko wypytam to napewno dam namiary i napisze co i jak

zdziwiłybyście się Kochane ile my wydamy na wszystko łącznie z każdą pierdółką :) oczywiście nikt by nie powiedział że za taką kwotę można cokolwiek wyprawić
dodam, że nie oszczędzaliśmy na fotografie np., wszytko umiarkowanie

nie chcę jednak pisać ile wydaliśmy/wydamy gdyż nie chce mi się potem czytać głupich komentarzy :)

piszę tylko dla otuchy osobom które nie mają kasy :)
poza tym ślub to sakrament i przysięga na całe życie a nie suknia za 4500zł

pozdrawiam

zgadzam się w pełni z przedmówczynią. Dla mnie bardzo ważna jest sukienka...kwiaty...samochód...sala weselna...ale najwazniejsze jest to co się dzieje w kościele. Dlatego nie ulegam każdej pierdółce, o której tu czasem mowa..

szczerze - aż mi się odechciało, naprawdę
a potem się ktoś dziwi, że nikt nikomu tu już nie pomaga, forum zamiera, nie ma odzewu
ludzie - każdy robi jak chce i jeśli było pytanie, była odpowiedź,
o co Wam chodzi z tymi przechwałkami?
nawet, gdyby ktoś tu napisał, że wydał 80-100 tys. lub więcej na wesele, to chyba jego sprawa, tylko i wyłącznie, podał informację i to wszystko
trochę wiary w ludzi, a nie tylko ich złośliwości
pozdrawiam