miłe zaskoczenie
Zaryzykowaliśmy posiłek w tym miejscu, mimo, że ostatni raz (ponad rok temu) był koszmarny. Wtedy gotował Polak. Zapytaliśmy na wstępie, czy kucharz jest z Chin. Po potwierdzeniu, że tak, zamówiliśmy posiłek. Było pysznie! Totalne zaskoczenie, po poprzedniej wizycie! Drogo, ale bardzo smacznie. Wydaje nam się, że restauracja nazywała się troszkę inaczej, ale logo utrzymuje się w dawnym stylu, więc to chyba nadal ta sama firma.