fiolet gencjanowy

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
moja córka ma mocno zaróżowioną pupę (dodam że nie zmieniałam pieluch ani chusteczek) i pojawiły się zaczerwienione kropeczki które niekiedy pękają (u niej taka reakcja była na sudocrem) znajoma wspominała mi kiedyś że można stosować gencjanę na taką wrażliwość czy któraś z Was tak próbowała?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

tak działa dobrze tylko roztwór na wodzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

my też stosowaliśmy gencjane na wodzie. U nas zadziałało.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

a jak stosowałyście? robiłyście kąpiel? czy po prostu wacikiem wklepywałyście w wymagającego tego miejsca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

u nas tez sie sprawdziło takze polecam. Propoponuje kąpiel nie zaszkodzi a na pewno pomoze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

my poprostu polewalismy miejsce zmienione lub wacikiem smarowaliśmy
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

my stosujemy nadmanganian potasu też pięknie goi skórę :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

patyczkiem do uszu nakładałam bezpośrednio na krostki. Bardzo nam pomagało przy krostkach na pupie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

My nadmanganian potasu stosujemy jak tylko sa jakieś zmiany na skórze teraz córcia przechodziła ospę i tez w tym ja kapałam. A fioletem gencjanowym lekarz tylko tym kazała krostki ospy smarować przy d*pce.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

ja właśnie mojej małej posmarowałam pupkę (bo na ząbki ma biegunkę)
nasączyłam patyczek do uszu i przeciągnęłam tam gdzie trzeba ;) tak poleciła mi położna i stosuje tą metodę wtedy kiedy potrzeba ;) zawsze pomaga!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

ja wlasnie pomyslalam o nadmanganianie potasu-w tym kapałam Majke ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

przejechałam jej wacikiem całą pupa fioletowa łącznie z moimi rękami oby podziałało :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

też mieliśmy jakieś krostki - i pediatra kazała gencjaną smarować... pomogło :) ale nie pomyślałam o patencie z patyczkiem do uszu i miałam "lekko" fioletowe ręce ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: fiolet gencjanowy

Ja też pierwszy raz gencjanę na palec i posmarowałam pupcię.... ;)))))
no i chodziłam z fioletem na rękach ja oszołomek...hhahahahaaha
A co do nadmanganianu potasu, to także położna mi poradziła - jak dzidziuś będzie miał wysypkę lub potówki, to wsypać dosłownie kilka ziarenek żeby woda była lekko różowa i wykąpać oseska =)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

kiedy lekcje angielskiego dla dziecka? (34 odpowiedzi)

Moja Maja w tym roku konczy 3 latka zastanawiam sie czy to juz czas zeby poslac ja na lekcje...

rodzice chrzestni poszukiwani:) (48 odpowiedzi)

Zakladam osobny watek:)Jest ktos chetny?Bo stwierdzam,ze w dzisiejszych czasach bardzo trudno...

Przedszkole 49 Miś, ul. Śląska - proszę o opinie. (28 odpowiedzi)

Drogie mamy, napiszcie proszę jakie są Wasze doświadczenia z tym przedszkolem. Będę bardzo...