Tak sie zastanawiam,
Ja mam jednego partnera seksualnego w zyciu(obecny moj maz) i od zawsze
grupa II. Jeden, jedyny raz mialam grzybice i raz mala nadzerke,
dostalam, globulki i ok. Dzis po prawie 2 latach od cc i przez ten
caly czas prezerwatywki nadal grupa druga(dr. mowi ze super czysto
jest,zadnych stAnow zapalnych)
Moja znAjoma miala wielu partnerow, przygodnych, raz guma, raz nie.
Non stop, jakies infekcje tych spraw, masci, globulki itp, itd i
nawet raz myslala ze ma raka. I co zawsze mi sie chwali ze ma grupe
I . Jak to jest? Tak mnie to nurtuje...

dziwne, z tego co mi wiadomo to I stopień mają małe dzieci-jako dziewica miałam, może koleżanka robi Cię w konia, ja nie wierzę że to prawda

Spotkałam się z opinią, że 98% kobiet współżyjących ma II grupę

No ja mam grupę pierwszą. Od dwóch ostatnich cytologii zawsze grupa pierwsza, a wcześniej druga. A dziewicą na pewno nie jestem :)

Ja trzy lata temu miałam grupę II,lekarka przepisała mi jakieś globulki dopochwowe i od tamtej pory sprawdzając już 2 razy za każdym razem miałam grupę I , a dzieckiem nie jestem no i dziewicą również :))

wydaje mi się, że w przypadku cytologii wszystko zależy od flory bakteryjnej.....choć mogę się mylić.

dokładnie też mi się tak wydaje że to zależy od flory bakteryjnej, ja kiedyś też miałam I grupę i to współżyjąc ze swoim facetem, ostatnio mam zawsze II, II grupa jest ok, w przypadku III to już "wołają" cię ponownie do ginekologa

Tak, jak też słyszałam że II grupa to norma, a pierwszą najczęściej mają dziewice, choć wynik ostatniego badania tez wskazywał u mnie I gr. Może dlatego, że akurat byłam krótko po kuracji i po solidnej dawce lactovaginalu.

mój lekarz też mówił że II gr jest ok i to jest bardzo dobry wynik:)

II grupa to bardzo dobry wynik nie martw sie

a co do I grupy to mozliwe że twoja kolezanka ja ma bo to sie zdaża ja sama mam I raz miałam II ale to było po zapaleniu a potem znowu I ale lekarz mówi że jestem jedna z nielicznych kobiet które maja I grupe współzyjąc ale ze się zdaża