Re: jakich usług brakuje
przeczytałam tu kilka niepochlebnych wpisów o warzywniaku przy klonowej- w pobliżu rybnego, kwiaciarni ,piekarni i apteki- między innymi i się dziwię...bywam tam systematycznie w różnych dniach tygodnia i o różnych porach dnia i nie zdarzyło mi się natknąć tam na warzywko zwiędłe, lub nieświeże...obsługa miła, szybka, można samemu wybrać konkretną sztukę warzywka...nie rozumiem, czego oczekujecie, przecież wszystkie warzywniaki zaopatrują się na tej samej giełdzie...nawet jak mówią, że mają coś od rolnika...nie wierzę, nie dali by rady przepchnąć tego przez kasę fiskalną, muszą wszystko kupić legalnie- na giełdzie, muszą mieć na to papier, który musi się zgadzać z kasa fiskalną...jedyna możliwość zakupu warzywka od rolnika- to wizyta w gospodarstwie- po zbiorze ogórków, czy po wykopkach...o tej porze roku wszystkie warzywa są ze szklarni albo z południa Polski, sorry, taki mamy klimat...
8
0