Mam takie pytanie,jesli slub cywilny jest przed slubem koscielnym i urzednik na cywilnym mowi ze ostatni raz podpisuje sie swoim nazwiskiem,to w momencie slubu koscielnego jak na pewno tez podpisuje jakis papier (juz bez urzedu ale sam akt slubu czy jak sie to nazywa) podpisuje sie swoim w koncu juz legalnym nazwiskiem meza,czy wtedy znow starym?? Bo jak to bedzie wygladalo?Formalnie to juz mam inne nazwisko prawnie,wiec nim sie powinnam podpisac ale praktycznie glupio jest jak do slubu przystepuja 2 osoby o tym samym naziwsku po czym nic sie nie zmienia... Jak myslicie? Mam tez 2 pytanie: jak szybko trzeba zglosic do ksiedza przed slubem zmiane naziwska (w wyniku slubu cywilnego skoro go bierzemy na pol roku szybciej) zeby nas jeszcze stamtad nie wygonil:-D Bo wiem ze ksieza nie akceptuja mieszkania ze soba i bycia malzenstwem przed slubem koscielnym,nie wiem czy to zrozumie... Najciekawsze ze nauki robimy jeszcze z roznymi nazwiskami, poradnictwo zrobimy juz z tym samym,i slub koscielny tez:-) Ciekawe jak ksiadz na to spojrzy...

a dlaczego nie konkordatowy dla uproszczenia życia?
na kościelnym o ile każą Ci sie wpisać do księgi parafialnej, to już pod nowym nazwiskiem - podpisując się starym zgodnie z prawem dokonałabyś fałszerstwa
a kiedy księdza poinformować, to już zależy od konkretnego księdza - jesli wcześniejszy cywilny jest Wam potrzebny z jakiegoś wytłumaczalnego powodu, to rozsądny ksiądz zrozumie

Czyli kazdy sie w kosciele podpisuje nowym nazwiskiem niezaleznie od tefo czy cywilkny byl godzine temu czy pol roku...:-)? w takim razie dzieki za odpowiedz:-) Tak myslalam,ale nie bylam pewna... Dziwnie to wyglada heh ale tak byc musi. a podzielilismy to tak bo bardzo chcielismy wziac slub juz teraz, z powodow papierkowych(sporo ich jest) te nam jest on teraz juz potrzebny,natomiast nie stac nas na wesele jeszcze teraz i stad to podzielenie wydatkow bo na wesele wtedy wyda sie za pol roku...Mam nadzieje ze ksiadz nas nie wygoni.Gorzej ze on widzi tylko sprawe slubu,a chyba kazdy ksiadz zapomina ze slub sie laczy z tysiacem wydatkow i to nie tylko suknia i gajerem,na co nie kazdego natychmiast stac a cywilny to 1/10 moze tych wydatkow.Zreszta 3cia przyczyna jest taka ze nie chcialam z nim mieszkac (i mama tez srednio na to patrzylaby:/ ) bez slubu a mamy gdzie mieszkac sami,mamy swoje mieszkanko i chcielismy zalegalizowac zwiazek i mieszkac tam juz jako malzenstwo... ale nie wg kosciola:-(

slonko kiedyś nie można było brać kościelnego zanim się nie miało cywilnego... teraz konkordatowy ślub też jest nieobowiązkowy lecz obligatoryjny ;) dlatego nie sądzę żeby ksiądz jakoś szczególnie was ganił za wasze postępowanie myśle, że najlepiej będzie jak do niego pójdziesz i wszystko mu powiesz i go zapytasz jak masz się podpisać :)

Slonko, piszesz że "glupio jest jak do slubu przystepuja 2 osoby o tym samym naziwsku po czym nic sie nie zmienia". Rozumując w ten sposób chyba nie wyszłabym za mąż, bo tak się składa, że moje panieńskie było dokładnie takie samo jak mojego mężą (mamy popularne nazwisko).

Naprawdę dziewczyny, nie macie innych problemów?

Czesc Slonko! My jestesmy w podobnej sytuacji. Slub cywilny bedziena kilka miesiecy przed koscielnym, no i wlasnie mam problem w kosciele. Moj ksizdz powiedzial ze w takim przypadku musze prosic biskupa o dyspense na slub koscielny bo po slubie cywilnym jestem wylaczona z kosciola. Nie wiem co o tym myslec. Pytalam innych ksiezy i mieli inne zdanie na ten temat. Niestety onie nie beda wystaiwac mi licencji na slub. A co twoj ksiadz na to powiedzial?

ślub cywilny z pewnością nie wyklucza z kościoła, natomiast w sposób oczywisty "powoduje" życie w grzechu do momentu zawarcia kościelnego. sytuacja nie jest odmienna od par żyjących po prostu razem przed ślubem - wiadomo, że wielu księży bardzo wtedy mnoży problemy, ale żadna dyspensa nie jest potrzebna - jestem prawnikiem po dodatkowym kursie z kanonicznego i od lat wspolpracuje z kurią, więc miałam z kim skosultować

Ja wlasnie jeszcze nie pytalam:-( Wszyscy mi radza zeby do kosciola zglosic ze jestem mezatka na tydzien,dwa przed slubem zeby ksiadz juz nas nie zdazyl wykurzyc... znam tysiace ludzi po cywilnym ktorzy brali koscielny slub pare miesiecy lub nawet lat pozniej i nie bylo problemu.Ksiadz sie jedynie nagadal,ale slubu udzielic musial... Dzis na naukach przedmalzenskich slyszalam jedynie to ze tacy jak my oraz nawet bez slubu mieszkajacy ze soba przed koscielnym czy majacy dziecko, musza zamiast 2 razy raz przystapic do spowiedzi przedslubnej na dzien pzred slubem lub w dniu slubu,drugi raz wczesniej nie ma sensu... :-D mi to gra:-) A w ogole niedorzecznoscia jest dla mnie zeby mowic ze serdecznie zaluje za grzechy skoro za niektore w ogole nie zaluje jak np to ze za moment przed slubem bedziemy ze soba mieszkac i nie tylko ;-) Jaki ksiadz ci powiedzial ze musisz miec dyspense? W swojej parafii? Przeciez zalatwiasz wszystko w biurze parafialnym i my np nic nie mowilismy o slubie cywilnym,wzielismy papiery i myk... a ksiadz w parafii slubu dowie sie kiedys tam ;-) Zgodzic sie musi bo za duzo rzeczy juz jest zalatwionych...

Cześć, przepraszam ze nie na temat ale mam dla ciebie propozycję. Wynajmujemy projektory multimedialne między innymi na przyjęcia np. weselne. To nowy pomysł. Pokaz zdjęć na dużym ekranie podczas wesela lub poprawin. Na stojącym z boku ekranie 180cm/180cm pokazywane są zdjęcia ze ślubu, zdjęcia z życia przed małżeńskiego, materiały filmowe oraz cokolwiek czym młoda para chce się podzielić z gośćmi. Nie koliduje z zabawą. Komplet czyli ekran, laptop, projektor multimedialny kosztuje 190zl za cały dzien. Dowóz, montaż i demontaż gratis. e-projekcje@e-projekcje.pl www.e-projekcje.pl 500781641 5507719 Pozdrawiam