jednym słowem? chamstwo.
Kupiliśmy groupon na doskonalenie pływania. Niestety pan, z którym się kontaktowaliśmy, od początku wydał nam się co najmniej dziwny, co tylko potwierdziło się, gdy musieliśmy przesunąć jedną z lekcji. Pan stwierdził, że skoro tak zostało zapisane, to nie da rady tego przesunąć, po czym rzucił słuchawką. Podkreślam, że nie ma o tym mowy w żadnym regulaminie.Groupon to wydatek kilkudziesięciu złotych, więc strata nie jest duża, ale poraziło mnie zupełnie zachowanie tego pana. Chciałabym przestrzec wszystkich przed tą nieuczciwą osobą, a sama póki co zgłosiłam swoją sprawę do urzędu ochrony praw konsumenta.