Trafiłam tam pierwszy raz w sierpniu 2011, z przypadku, poprostu kupiłam bon promocyjny na jednym z portali zakupowych.
Poszłam do pierwszej lepszej fryzjerki, to była p.Agnieszka. Zaproponowała mi radykalną zmianę fryzury, z której byłam bardzo zadowolona. ( Zresztą po tej zmianie fryzury miałam różne dobre zmiany w życiu :) )
Od tamtej pory chodzę tylko tam i polecam!!
Faktycznie w salonie rzadko kiedy są inni klienci, ale mi to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie.. Zawsze jest o czym porozmawiać i napić się kawki/herbatki ;)