język spadł na psy...

Ubolewam, że niegdyś język powszechnie uważany za wulgarny i obraźliwy jest dziś czymś na porządku dziennym u wielu osób.

Za normalna spokojną kulturalną uwagę można być zbluzganym od góry do dołu, w kłótniach, w złości padają takie określenia, że aż płakać się chce,powiesz komuś, że jest (biorę przykład z innego topiku) pustym smarkiem, to ktoś nazwie cię suką. Tu nawet nie ma czegoś takiego jak równowaga. Ludzie nie potrafią albo i nie chcą, jeśli już muszą, żreć się na jednym poziomie. Są określenia delikatniejsze, są i te z dolnej półki, a ciągle zauważam, że jest jakiś chory trend na mierzenie się. Za odzywkę, trzeba dowalić używając gorszych słów i tak w kółko...

Jeszcze się nie dobudziłam, więc chaotycznie to napisałam, ale mam nadzieję, że łapiecie o co cho:P

i pytanie: dlaczego tak jest?

Czy nie może być inaczej? coraz większa agresja w nas jest, jak tak będziemy ewoluować, to za jakiś czas za byle co każdy będzie nożem dźgał. Najgorsze jest to, że to wszystko i tak najczęściej wychodzi z z błahej sprawy, a wojna niczym jakby kto komu rodzinę wymordował albo coś jeszcze gorszego...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

W ogólnych zarysach problemu zgadzam się z Tobą. Stosowanie słów ogólnie uznanych za wulgarne i obelżywe powinno być penalizowane. Czasem jednakże komunikat musi być dostosowany do adresata - i tak jednemu powiesz "odejdź" i zrozumie, a drugiemu musisz powiedzieć to dosadniej.

Prostactwo jest wokół nas, wyłazi ze wszelkich nor i panoszy się dosłownie wszędzie. Trudno w takim środowisku zachować spokój języka i operować zwrotami uznanymi wśród ludzi kulturalnych.

W tym miejscu warto przytoczyć słynny dialog kapitana Wagnera z nadporucznikiem von Nogay`em z CK Dezerterzy, który w pełni oddaje istotę rzeczy:
-Wie pan, że nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słów, które mogłyby dostatecznie obelżywie określić pańskie postępowanie?
-Panie kapitanie!!!
-Radzę panu nie podnosić głosu, panie oberleutnant.
-Oficerski sąd honorowy przekona pana kapitana, że to wszystko, co pan przed chwilą powiedział, jest wystarczające do żądania przeze mnie satysfakcji!!!
-Pan się nie kwalifikuje nawet do sądu dla ludożerców, buszmenie! W moich oczach jest pan nędznym gadem omyłkowo tylko nazywanym człowiekiem, panie oberleutnant von Nogay... niech pan stąd wyjdzie, bo ja nie mogę na pana patrzeć, bydlaku.
-Panie Wagner!!!
-Precz!

Dwóch, skądinąd kulturalnych i wykształconych ludzi, oficerów - a kaliber wymiany zdań równy Grubej Bercie. Zapewne na tym forum taka wymiana zdań brzmiałaby troszkę inaczej...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: język spadł na psy...

wiem wiem, ze do niektórych ludzi normalna forma nie dociera, gorzej gdy dociera,a ktos i tak jedzie z tematem... dla mnie straszne to jest i przeraza mnie to, co bedzie za pare lat
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Któregoś razu, w ramach poznawczych, odwiedziłem stronę hiphop.pl (czy jakoś tak) - tam też było (jest?) forum. Rynsztok słowny jaki tam jest serwowany stanowi esencje tego, o czym napisałaś. Nie będę rzecz jasna cytować "ludzi ulicy", ale naprawdę warto zapoznać się poziomem języka młodych ludzi, którzy uważają, że mówienie/pisanie co drugie słowo k***a jest czymś normalnym.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

polski hh akurat bardzo lubię,ale nie czytam forum wlasnie dlatego

prawdą jest, że dużo osób uzywa "przecinków" czy trzeba czy nie, musi być
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Halewicz: wulgarnych słów używa się, niestety również w środowiskach ludzi wykształconych. Przede wszystkim zależy to od człowieka. Chcę się zniżyć do poziomu człowieka używającego bluzgów zamiast przecinka, czy nie? Zawsze jest jakiś wybór.Trudno zachować spokój, gdy ktoś rzuca mięchem? Wielu osobom tak. Ale nie dając się sprowokować, to Ty jesteś silny, a nie jakiś Don Primitivo. Niech klnie, niech pokaże swoje prostactwo. Rzucanie słowami powszechnie uważanymi za brzydkie, obraźliwe ,wulgarne to często przejaw chęci dodania sobie odwagi lub braku równowagi emocjonalnej. Prymitywne zachowania /niekoniecznie bluzgi/ wkradają się nawet do dziecięcych kreskówek. Przeglądając program telewizyjny mam obraz poziomu naszego społeczeństwa: głupawe seriale, filmy, które są produkowane z myślą o ludziach z potrzebami Ferdynanda Kiepskiego, idiotyczne teleturnieje.Na coś takiego jest zapotrzebowanie. Myślę, że nie tylko język schodzi na psy. Na psy zeszły potrzeby intelektualne i estetyczne ludzi. Zachwaszczanie języka bluzgami to jeden z przejawów tego zjawiska. Nie będę udawać, że ja nie używam brzydkich słów. Używam, ale: nie na ulicy, nie wśród obcych, nie zamiast przecinka. Istotne jest, jak często się tego używa i w jakich okolicznościach. Klniesz pod nosem, gdy zamiast w gwóźdź trafisz młotkiem w palec, klniesz, gdy wydarza się coś, wobec czego czujesz się bezradny czy klniesz na każdym kroku?To jest różnica: gdzie, kiedy, przy kim i ile. O poziomie wielu osób świadczy ich zachowanie na szkoleniach połączonych z bankietem,.Miałam okazję obejrzeć to i owo. Jeżeli ktoś na szkoleniu upija się, je jakby nie widział chleba przez tydzień i jeszcze zabiera coś ze stołu do domu to razi mnie to bardziej niż małolat rzucający mięchem na ulicy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

A mnie irytuje robienie bedu ort w 4 iterowym slowie ,piszemy przez CH - wiadomy wyraz: ) a jak ktos ma ubogi sownik to posikuje sie tym co sysza najczesciej niech robia co chca - wczoraj ogladalam film IDIOKRACJA niby komedia ae byl przerazajacy bo to wlasnie nas czeka: ) tu w angli juz jest idiokracja tylko czekac azsie rozpewszechni na szersza ske
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

W ogóle pisanie tego typu słów irytuje - tudzież nieumiejętność konstruowania prostych zdań w języku polskim.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

heh bede świnią ale co tam,tak piszą bo to mniej liter i krótsze, a ci co tak wlasnie skracają robia to podswiadomie,to posiadacze krotszych haha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

"Któregoś razu, w ramach poznawczych, odwiedziłem stronę hiphop.pl (czy jakoś tak) - tam też było (jest?) forum. Rynsztok słowny jaki tam jest serwowany stanowi esencje tego, o czym napisałaś. Nie będę rzecz jasna cytować "ludzi ulicy", ale naprawdę warto zapoznać się poziomem języka młodych ludzi, którzy uważają, że mówienie/pisanie co drugie słowo k***a jest czymś normalnym."


http://www.youtube.com/watch?v=pkU_vrbGXSQ

OHHHHH WAIT - autor posta zacytowanego rozumiem, że ma prawo nie nadąrzyć za tekstem. U niego w głowie za cały mechanizm napędowy odpowiedzialne są 2chomiki nawzajem pędzące przed siebie :))))
Ale czy reszta nadąża ?


Przepraszam, iż pozwoliłem sobie swoją skromną osobą zbuntowanego, pustego smarkacza z aparycją adwersarza zakłócić Wasz jakże konstruktywnie rozwijający się temat. Uwierzcie mi na prawdę nie chciałem tego robić, jednak jak przystoi prawdziwemu adwersarzowi byłem zmuszony to uczynić - okazało się to silniejsze ode mnie.
Teraz odejdę w cień, pod blok, zasiądę na ławeczce, otworzę sobie browarka - a cała reszta sama się rozwinie.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

albo nie.....................muszę. Czuję, że jeśli tego nie uczynię to nie zaznam spokoju EHH :-(



http://www.youtube.com/watch?v=Y4cu_eB8-TA&feature=related
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

@Izabell - cóż, nie będę się odnosić do odwiecznego problemu krótki/długi:) Być może masz rację ^_^
Niemniej jednak wulgaryzmy mogę wybaczyć Fredrze, bo i rymowane były i zabawne w swojej wymowie. Rynsztok śmierdzi rynsztokiem i nic tego nie zmieni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

http://www.youtube.com/watch?v=uLyCstpzTGw&feature=related



Hejka, mam lat tsynaście i na disco siem wybielam właśnie.
Czy ktoś mógłby mi doradzić którym tramwajem dostanem siem do amazonki ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

idąc tym tokiem rozumowania, to nie ma błędów ortograficznych i głupich ludzi nie znajacych zasad , tylko pisza tak bo krócej a napisanie jednej litery wiecej grozi im kalectwem (?) szkoda ze pisanie z bledem (tfuuu znaczy krocej) tyczy sie tylko jednego wyrazu :) reszty sie skarac nie chce?

btw moja wychowawczyni z podstawowki to mowila "język budki z piwem " he
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

Są ludzie, którzy nie rozróżniają poziomów dyskusji, Izabell :) Niestety :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

@Niulka - jest jeszcze poziom -1, czyli garaż; poniżej wszystkich poziomów ^_^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: język spadł na psy...

a i piwnica
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Tam lepiej nie wchodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Re: język spadł na psy...

O...tych miałem na myśli

image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

a Wy jesteście pewnie idealni?

WCz niedlugo wybieram się do amazonki,masz coś do tego klubu?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Są również ludzie na poziomie którzy nie odróżniają treści od formy. Dla nich zawsze Ci treściwi, którzy są pozbawieni formy będą pajacami. - Plastik z Chin zalał już 10lat temu ziemię.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

między nimi jest wielka przepaść. Pajace są wstanie wspinać się, pokonując poziomy. Ci na poziomie nie są w stanie zejść na poziom niżej bo już się gubią, panicznie szukając ucieczki.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

@afrodyta - w Amazonce byłem 20 lat temu i straaaasznie się tam upiłem ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

Wiatru Czas
myślę że nie powinieneś wygłaszać tyrad o plastiku linkując tede albo eldo...sory man ale ci kolesie nie są esencją..

Jeżeli faktycznie jesteś takim pyskaczem to gdzie twoja ekipa zuchu? Siedzisz tu całymi dniami oderwany od ludzi i wykłócasz się ze starszym pokoleniem. To bez sensu.

Idź na imprezę bo tam jest kontakt i interakcja. Bez złych intencji man;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

aha i posłuchaj lepszej muzy niż te polskie podroby:

http://www.youtube.com/watch?v=TMZi25Pq3T8
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

Gdy słyszę słowo RAP - przychodzą mi go głowy tylko: RUN DMC i Beastie Boys.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

"starszym pokoleniem..."- K&K, nie rób ze mnie starej "Zochy", nie skończyłam jeszcze nawet 30stki :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Dobre hehe"starej Zochy"....
Kurcze,ze mnie też...mi do 30-stki jeszcze 4 lata brakuje.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Ale z Was młódki o_O Poczułem się staro...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Mi jakieś pół roku, ale 30stki jeszcze nie mam ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Ponoć wszystko zależy od człowieka. Kiedyś pamiętam było tak, że wulgaryzmów używali żule, więźniowie czy po prostu buracy. Teraz czasy się zmieniły i nawet dzieciarnia używa tego i to często nie wiedząc co mówi, usłyszało toto w domu jak tatuś mówi do mamusi i wynosi temat na podwórko, do szkoły czy nawet przedszkola. Wulgaryzują dzieci, dorośli wykształceni czy nie wykształceni, mężczyźni czy kobiety (jak ta z jutuba co do policjantów ostatnio skakała ...). Są ludzie którzy wprowadzają w totalny niesmak dialogu już po jednym użyciu słowa na k... czy ch... i to do tego stopnia, że się rozmawiać odechciewa ale są też tacy, którzy potrafią omawiany temat wręcz ubarwić wstawiając przecinek. Najbardziej mierzi mnie wulgaryzowanie rozpitego i rozhulanego nastoletniego, niedouczonego, głupiego książkowo i życiowo małolactwa - najbardziej w tym najbardzieju: dziewczyn. Idzie toto ładne w sumie, powabne rzekłbym ale jak się do koleżanki odezwie to masakra. Odstrzelić na miejscu. Żeby toto jeszcze do starszych się normalnie odzywało ... pobożne życzenia. Odnośnie agresji słownej to powiem Ci Izabell, że sam, niestety, nieraz dzięki pracy, otoczeniu, nawarstwiającym się problemom, częstokroć bezsilności, ulegam tej przypadłości do stopnia chęci wyrwania kręgosłupa i przegryzienia gardła komuś napierającemu na mnie. Zwracam uwagę na początku kulturalnie ale jak widzę zero reakcji typu zrozumienie swojego błędu i chamskie odzywki - agresja narasta. Nie, po mordzie nie tłukę bo mam poziom ale słownie potrafię przywrócić do pionu. Trzeba przyznać, że to właśnie działa tak, że chamstwo prowokuje chamstwo. Walczę z kretyństwem ile się da, walczę ze sobą żeby nie skretynieć. Ot, codzienność.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Niulka i Afrodyta - o Wy młode dzierlatki ;)

Tak oto oficjalnym reprezentantem przeszłych generacji ostał się ino Hal;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

"Wiatru Czas
myślę że nie powinieneś wygłaszać tyrad o plastiku linkując tede albo eldo...sory man ale ci kolesie nie są esencją..

Jeżeli faktycznie jesteś takim pyskaczem to gdzie twoja ekipa zuchu? Siedzisz tu całymi dniami oderwany od ludzi i wykłócasz się ze starszym pokoleniem. To bez sensu.

Idź na imprezę bo tam jest kontakt i interakcja. Bez złych intencji man;)"


Kolejny fantasta ? - sory man, spójrz, wpadłem raz, napisałem co miałem do napisania i wyszedłem.
Masz problem ze wzrokiem, ok idź do chirurga, masz problem ze słuchem ? ok idź fizjoterapeuty.

Ja tam sobie jaram, słucham rapu i nuce yoł yoł do snu.
Słucham tedego i eldo bo tylko oni mi prawdę o życiu powiedzą, yoł yoł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

Acha widzę, że kolejne dalsze posty stąd znikły.

To mi wystarczy. Argumenty znikają, propsy pozostają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: język spadł na psy...

Człowiek_z_Trapezfiku

Najbardziej mierzi mnie wulgaryzowanie rozpitego i rozhulanego nastoletniego, niedouczonego, głupiego książkowo i życiowo małolactwa - najbardziej w tym najbardzieju: dziewczyn.

Najbardziej w tym najbardzieju to bardzo udatne sformułowanie.

Z innej beczki dziwnym jest że dorosły facet (o ile faktycznie jest dorosły) uważa że kolesie typu Eldo czy Tede w swojej wątpliwej jakości twórczości przekazują wielką życiową mądrość. I tu cytat owego rzekomo dorosłego faceta:

"Ja tam sobie jaram, słucham rapu i nuce yoł yoł do snu.
Słucham tedego i eldo bo tylko oni mi prawdę o życiu powiedzą, yoł yoł."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Prawda jest taka, że 3/4 przypadków słuchaczy mądrości życiowych przekazywanych przez "muzykantów" to mogą być dzieci co to ojca pijaka mają, matka się puszcza, oboje mają wywalone na dzieciaka, nie pogadają, nie pokazują życia bo i jak w pijanym widzie to zrobić ...? Wtedy wychowanie idzie od podwórka, od muzyki a ideały to właśnie zamuła przed telewizorem lub melanż zamiast szkoły bo przecież nauczyciele to głupi są i nieżyciowi - nie przeklinają, mówią jakieś trudne i niezrozumiałe słowa i w ogóle się czepiają. Z całym szacunkiem do co poniektórych hh i raperów bo nie każdy nawija o kasie, rżnięciu i ćpaniu. Widzisz, bardzo lubię Nagły Atak Spawacza ale ... mnie w tym wszystkim interesuje muzyka, muzyka zgrana z tekstem, w ich przypadku tekst już mniej. I z całą pewnością nie prowadzi mnie on przez życie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

WCz wiem,ze nie masz na myśli wszystkich,wiem że nie będziesz wymienial nicka, i nie obchodzi mnie czy piszesz o mnie czy o kimkolwiek,to nieistotne....Wazne,ze piszesz używając słów,które są conajmniej nie na miejscu,bo śmieci to myślalam zawsze,że w śmietniku są,ale że tu???

Jakim Ty musisz być biednym chłopczykiem,szukającym poklasku,a tymczasem sam sobie tylko klaszczesz.

Chciałeś przebić Halewicza,być lepszym od niego na tym forum,Twój cel to mieć więcej zwolenników niż Hal i sprawić by Hal zniknął,a jego miejsce zajał niezwycięzony WCz. I nawet jezeli tak nie jest,to tak to wygląda.Sposób który wybrałeś jest do pupy! A Ty sam zaraz pogłubisz się w swioch tożsamościach.
Może i coś jest prawdziwego z Ciebie w Twoich postach,lecz większość to ściema.Twoim zadaniem jest tu na tym forum grać wszystkim na nosie i smiać się sam do siebie jak to umiejetnie potrafis manipulować,ale uwazaj mozesz się przejechać?
Teraz to forum to Twoja nalepsza rozrywaka,co?Jak jestes dumny gdy uda Ci się skupić na sobie uwagę.I oczym to świadczy?
Albo o bardzo pustym życiu w realu,gdzie laptop i forum trójmasto to jedyni przyjaciele,albo po prostu o Twojej samotności.

Ciągle powatarzasz,ze maja wyluzować,a sam jestes jak byś kija połknął!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

O Fa***k! Dlaczego posty znikają???I moje też???

Admin przeciez grzeczna bylam,tak?Nic tam takiego nie było,wieć dlaczego wyciałes moje teksty?

Tylko mnie nie blokuj,znowu.Hihihih
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

WC
akurat tak się składa że obracam się w subkulturach 3 city i hip-hopolo które linkujesz jest domeną dzieciaków do lat 13...

Poruszaj tematy jakie chcesz,fajnie że masz coś do powiedzenia ale please nie powołuj się na mędrców tandety bo to kuriozalne. Tylko tyle i aż tyle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

No nie do 13 ja bym powiedziala ze to taki okres gimnazjalny, czyli do 16lat pozniej udzie madrzeja i im przechodzi, a jak komus nie przechodzi to wiadomo o co chodzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

hauhau poszczekajcie sobie, ja już nic tłumaczył nie będę wasze argumenty a raczej ich brak aż porażają, odwracanie kota ogonem jest tutaj normą.

Także dalej hejtujcie w moim kieruneczku, śmialutko :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

no to morze ja moge?
puszczasz wiatry?
fujjjjj świntuchu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

o borze miałam napisać moze
sorrki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

dear WC
to nie chodzi o to że się do ciebie czepiam. Sęk w tym że w hip hopie jest mnóstwo wartościowej muzyki old shcoolowców, scratcherów, eksperymentatorów z pogranicza d m b, jungli, trip hopu, breaków, electro.. itd.

Ale nie - Ty jako riprezent do lat 16 lansujesz się z tede dając wodę na młyn że ta muzyka to tylko pustota blokersów i laskanie pytonga...

Jeżeli już musisz być joł joł to poszerz horyzonty i nie sprzedawaj ludziom że ta muzyka to reprezentuje tak niskie wartości. Zapodaj coś ambitniejszego. Więcej nic do ciebie nie mam i fajnie ze jesteś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

Sęk w tym, że nie czytasz między wierszami. Za dużo chyba z tymi 13-latkami przebywasz.

Ze mnie taki hiphopowiec jak z Ciebie krytyk muzyczny. Także odpuść sobie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

WC
Odpuszczam;)
widać ciemny ze mnie człek skoro pojmuje twych subiektywnych idei ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

http://www.youtube.com/watch?v=oKZ6osStcuY&ob=av3e
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

@KK - daj spokój...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

@Hal - już nic mówię;))) a na radosne pax odrobina dystansu dla nas wszystkich;)))))))

image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: język spadł na psy...

"...Gdyby Polakom zakazać kurky, niektórzy z nich przestaliby w ogóle mówić, gdyż nie umieliby wyrazić inaczej swoich uczuć. Cała Polska zaczęłaby porozumiewać się na migi i gesty.
Doprowadziłoby to do nerwic, nieporozumień, niepewności i niepotrzebnych naprężeń w narodzie polskim. A wszystko przez jedną małą kurkę.

Wyobraźmy sobie, jak ubogi byłby słownik przeciętnego Polaka bez prostej kurky.
Idziemy sobie przez ulicę, potykamy się nagle i mówimy do siebie: Bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które znienacka narażają mnie na upadek. Nasuwa mi to złe myśli o władzach gminy.

Wszystkie te i o wiele jeszcze bogatsze treści i emocje wyraża proste O kurka!, które wyczerpuje sprawę..."
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Młody alkoholik - Dramat, z którego pragnę wyjść, a nie umiem. (155 odpowiedzi)

Witam wszystkich którzy odwiedzili mój temat. Wiem, że tekst jest dość obszerny, ale chciałbym w...

Czy warto brać używany sprzęt pomiarowy na budowę? (3 odpowiedzi)

Potrzebuję sprzętu pomiarowego, ale mam ograniczony budżet. Ktoś zasugerował mi, że używany lub...

Dlaczego w pl absolutnie kazdy najupiorniejszy zbrodniarz i/ lub wykolejeniec dostaje swobodny i bezkarny dostep do dzieci? (3 odpowiedzi)

wystarczy zeby mial sprawne narzady rozrodcze. np. bestialska psychopacica wabi do kanalu rodnego...