zakład jak zakład. Najbardziej wkurzające jest to ze gdy siedze na fotelu i pani fryzjerka mnie czesze, druga pani fryzjerka gada takiee głupoty ze mam ochote zejsc z fotela i isc do domu. Jest prózna i beznadziejna. I wystarczy tylko zeby ta jedna osoba zamknęła buzie i nic nie mowiła a ogolnie byłoby miło. Dlatego do Pani Próżniackiej (czarnowłosej) wiecej pracy a mnie obijania i obgadywania klientów przy innych klientach