Re: kąto Halewicz usuniente ;)
hm... tylko, że ja raczej wolę śmiać się w głos, kręcić głową i taplać się w "zalewie nowinek" niż nasłuchiwać pomruków niezadowolenia czy rzucać telefonem o ścianę na widok durnych demotywatorów...
cóz, niech jeszcze i to
0
0