kiedy testować?

Temat dostępny też na forum: Rodzina i dziecko bez ogłoszeń
Dziewczyny, proszę o radę. Mam testy o czułości 10 mlU/ml, paskowe, z allegro. Mam cykle regularne 26 dniowe. Ostatnia @ 27 maja. Owulacja 8-9 czerwca. Spodziewana @ 22 czerwca (poniedziałek). Od soboty - bóle w podbrzuszu, najpierw kłucie, później już jak na @ tylko słabsze. Od soboty podwyższona temperatura 37,2 (w pochwie). Od kilku dniu okropny ból piersi, żyłki, obrzmienie (jak przy poprzedniej ciąży). Nudności i wielka zgaga. Senność. Od kilku dni robię test z porannego moczu i niestety ciągle negatywny mimo że ponoć taki czuły ... Jest sens robić go jutro czy w niedziele, czy poczekać już do poniedziałku? Czy to, że teraz nie wychodzą przekreśla nasze szanse na fasolkę? Dodam, ze przy poprzedniej ciąży, pojawiła się blada kreska dopiero w dniu spodziewanej @ ale bardzo blada, wtedy beta wychodziła 75. Zanim zaczęłam testować byłam pewna, czułam, że się udało, ale jak kolejny raz widzę tylko jedną kreskę ... to zaczynam wątpić w moje objawy :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu marsz w poniedziałek na betę daruj sobie te testy beta wszystko wyjaśni!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

u mnie tez testy wychodzily negatywne
w piatek spodziewana @ - brak i test negat.
w sobote - test negat.
niedziela - test negat.
poniedz - rozmawialam z kolezanka, powiedziala ze gdyby wierzyla testom to jej syna nie byloby na swiecie - wygrzebalam niedzielny test z kosza - byly 2 cienkie kreseczki (ale w instrukcji jest napisane zeby nie brac pod uwage wynikow powyzej 10 min)
poszlam na badanie krwi ! - Mala powinna urodzic sie w kazdej chwili :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Twoja historia podnosi mnie na duchu, choć w głębi serca boje się zawodu :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Pszczółka...znalazłaś mnie :D ostatnio czytałam twoje zmagania na wątku testy owulacyjne ;) Musisz sobie suwaczek zamontować - pewnie nie możesz się doczekać kiedy minie te 8 miesięcy :) Mnie zaczyna brakować odwagi żeby robić te testy, nie chcę znów zobaczyć jednej kreski :( zaczynam Ciebie rozumieć dlaczego tak długo wybierałaś się do apteki ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

albo za bardzo się nakręcasz i stąd te objawy ;) albo testy są do d... :P

lepiej poczekaj do przyszłego tygodnia i zrób test z krwi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Właśnie z tym nakręcaniem to wątpię, bo najpierw pojawiły się objawy a dopiero później myśl, że to może być to...objawy pojawiły się w poprzedni weekend a ja dopiero od wtorku zaczęłam zastanawiać się czy to nie fasolka :) ale w sumie wszystko jest możliwe, przecież ludzki organizm może płatać figle ... Na pewno jak w poniedziałek rano nadal będę miała wyższą temp to pójdę na betę ... Ale z drugiej strony boję się, że te testy pokazują prawdę, bo przecież ponoć są takie czułe ... i napisane jest że wykrywają 7 dniową ciąże, a taka właśnie by była ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Też miałam takie testy z allegro i niestety uważam, że trzeba podzielić przez 2 to, co jest o nich napisane w celach reklamowych. U mnie druga kreska - słaaaabiutka, taka że widziałam ją bardziej pod światło, pojawiła się dopiero ok. 12-13 dnia po owulacji, a beta z krwi tego samego dnia wynosiła 60. Dopiero przy becie 4500 były dwie tłuste krechy (tak dla ciekawości testowałam), więc to odzwierciedla prawdziwą czułość testu...
Tak więc polecam zrobienie bety z krwi i jeśli mieszkasz w pobliżu to polecam laboratorium w szpitalu na Zaspie - jest tanio, małe kolejki i jak się ładnie uśmiechniesz i powiesz że bardzo Ci zależy, to wyniki mogą być w ciągu kilku godzin (u mnie pobranie krwi było o 8 a o 13 mogłam już odebrać wyniki) :) Powodzenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Zgadzam się z zuzka:) Najlepiej zrobic bete... Ja robilam na zaspie i nawet uprosilam Panie o podanie wyniku przez tel;) Koszt 35 zł:) Trzymam kciuki!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

też najpierw miałam objawy - a myśl o ciąży wypierałam ;P


kilka dni po terminie @ poszłam zrobić betę - nie miałam zaufania do testów paskowych :)


tutaj mój wątek odnośnie badania :) http://forum.trojmiasto.pl/badanie-beta-HCG-t70474,1,16.html?hl=na czczo#hl

jak widać na samym dole (wrzuciłam wynik) - betę miałam już 1044 ;P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

hej

moja historia tez pokazała, ze nie warto robić test przed spodziewaną @. dopiero w spodziewanym dniu @.
trzymam kciuki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu mocno trzymam za Ciebie kciuki!
Dziewczyny mają racje najwiarygodniejsza jest beta
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

to ja wam podam odwrotną sytuacje z zeszłeho miesiąca, cztery testy Acon 10 uml. pozytywne 2 kreska blada bo blada ale dośc wyrazna a miesiączka jak w zegarku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

czasem @ przychodzi mimo ze jest się w ciąży
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

i to nawet przez kilka miesiecy!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Ja test robiłam 2 dni przed betą i wyszedł negatywny. Po becie okazało się że jestem w 4 tygodniu ciąży ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

napewno w ciązy nie jestem bo obszerwuje dokładnie swój organizm :) prowdze wykresy itp. :) szkoda ze testy sike mylily bo tak nastepny misiac staran z wyjazdem M :( wiec do d... hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Są zatem plusy i minusy testowania przed @ ... dzięki temu można się dowiedzieć o bardzo wczesnej ciąży, która nie jest zbyt "silna" i ulegnie naturalnemu poronieniu w trakcie @ ... ja sama nie wiem, czemu uparcie robię teraz te testy przed @ ... skoro i tak wiem, że w większości przypadków i tak nie wyjdą ... może to i lepiej, bo załamałabym się totalnie gdybym zobaczyła 2 kreseczki a i tak przyszła normalna @ a nie plamienie ... Z drugiej strony ... babska ciekawość i brak cierpliwości - co jest złe oczywiście, ale silniejsze ode mnie. @ powinnam dostać jutro po południu i w sumie już straciłam nadzieję, może zbyt wiele pojedynczych kresek ostatnio zobaczyłam, ale dziękuję Wam, że mnie wspierałyście!!! Bez was byłoby mi dużo trudniej!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Bardzo dobrze rozumiem tą ciekawość i upór w robieniu testów "mimo wszystko" :) Staraliśmy się 9 miesięcy... Jeśli jednak zobaczysz dwie kreseczki, to daj znać, pochwal się :) pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hania głowa do góry. Trzymam mocno za Ciebie kciuki i pochwal się jak zobaczysz upragnione II kreski.
My staraliśmy sie 7 miesięcy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

My się staramy też jakoś 7 miesięcy, z jednym niepowodzeniem po drodze. Dzisiaj powinnam dostać @ ale brak objawów żeby przyszła ... temperatura wciąż 37,4 ale test jednak negatywny ... no nic, poczekam do jutra :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

My staramy się jakieś 12/13 miesięcy z jednym poronieniem w 8 tyg. i moim PCO :/ Haniu życzę powodzenia że jednak @ nie przyjdzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

u nas też to trwało ok 8 m-cy ;)

tzn. jakieś 5 m-cy starań, a później dałam sobie spokój z testami owu, odpowiednimi pozycjami itp. ;P

wręcz powiedziałam - że musimy odłożyć starania na jakiś czas :P

moja poprzednia Dr nawet chciała podwyższać mi progesteron :P

jak widać - nie myślenie i brak "ciśnienia" dobrze mi zrobiły ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Te testy z allegro są chyba jednak do niczego. Zrobiłam przed chwilą bobo test (niby o mniejszej czułości, bo 25) i wyszła bardzo blada kreska, ale widoczna. Powtórzę test jutro rano i jak znowu będzie ta kreska a @ nie przyjdzie, to pójdę na betę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hania po cichu gratuluje. Jeszcze czulszy test to Acon lub Bobo test ale strumienowy ( są o czułości 10) Ale jutro jak zrobisz betę to na 100% wszystko się potwierdzi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu czekam aż założymy wątek mam lutowo- marcowych bo narazie chyba tylko ja jestem z tej daty ;-) cieszę się bardzo wiedziałam że tez będziesz mama ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu, Chyba będziesz zbierać gratulacje. Już utrzymująca się taka wysoka temperatura świadczy bardzo pozytywnie. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Mi tez wyszła ta druga kreska bardzo blada a teraz nosze w brzuszku maleństwo wiec chyba można ci już pogratulować :) trzymam kciuki żeby wszystko było ok
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu to co moge już gratulować? :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Pogratulujcie mi jak będę znała wyniki bety, wolę nie zapeszyć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

a kiedy będziesz miała?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Jutro rano się wybieram, więc wyniki będę miała koło 14-15
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Trzymam kciuki za betę :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Ehh ... dzisiaj jednak na betę nie pójdę ... zrobiłam rano pre-test i wyszedł negatywny ... temperatura nadal wysoka, ale pojawił się lekko brunatny śluz ... później już go nie było ale wolę poczekać do wieczora, czy @ nie przyjdzie ... co prawda nie boli mnie brzuch, ale licho wie, jeszcze przyjdzie a ja nie chcę po raz kolejny oglądać bety poniżej 5 :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hej!

Jak ja bylam w ciazy, to u mnie tez pojawil sie taki brunatny sluz i myslalam ze dostane @, a tu prosze, nasz brzdac ma juz 2 m-ce :))

Pozdrawiam i 3mam kciuki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Niestety trzeba czekać. Może być różnie: skoro temperatura nie spada może wskazywać na ciążę, ale trzeba pamiętać, że spory odsetek ciąży ulega naturalnemu poronieniu właśnie w terminie spodziewanej miesiączki. Haniu trzymam za Ciebie kciuki. I trochę cierpliwości.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Wiem dziewczyny, teraz potrzebna jest już tylko cierpliwość. Wszystko okaże się w przeciągu kilku najbliższych dni tak jak piszecie. Dziękuję, że ze mną jesteście :) Będę dawała znać co i jak :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

No i dziewczyny mam problem ... @ dziś znowu nie dostałam, śluz przeźroczysty ... poszłam zatem na betę ... 6,4 mIU/ml ... 3 tydzień ciąży ... ale ... czy to oznacza, ze bóle które czułam nie były implantacyjne a owulacyjne ? po prostu przesunęła mi się o tydzień owulacja? Fakt faktem, w dniu pojawienia się tych bólów miałam nagły skok temperatury i tak się już utrzymuje ... To był 14 czerwca a myślałam, że owu (bezobjawową, standardową) miałam 8 czerwca... Dziwiło mnie, że 16 czerwca na usg widać świeżo pęknięty pęcherzyk graffa i płyn w zatoce douglasa ... Teraz to już zgłupiałam :( Mam iść na betę za dwa dni i zobaczyć czy rośnie ...Przyznam szczerze, że jestem załamana i strasznie się boję :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hania - ale czemu się boisz?

wynik wskazuje, że jednak jest mała fasolka :) teraz musisz bardzo na siebie uważać - nie przemęczać się, nie stresować, nie dźwigać i nie podnosić rąk do góry :) wiadomo - na samym początku ciąży trzeba wyjątkowo na siebie uważać :)
najważniejsze, że beta hcg jest powyżej 5 ;)


tutaj mój wynik bety ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

jeszcze raz bo ucięło ;)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

3 m,am kciku zeby wszystko było ok :) moze mialas powojna owu??
powodzenia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

No niby wiem, u mnie w laboratorium są takie normy:

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

U mnie w laboratorium sa takie normy:

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Kurcze, mam nawet problem z napisaniem posta. W laboratorium maja normy :

mniej niz 5 - brak ciazy
5,8 - 71 - 3 tydzien
9,5 - 750 - 4 tydzien
217 - 7138 - 5 tydzien

itd

niby moj wynik wskazuje na ten 3 tydzien, ale trudno mi uwierzyc, ze nagle pierwszyr az w zyciu moja owulacja mogla sie spoznic o tydzien ... co prawda wskazywal na to skok temperatury i bol ... ale ... bardziej boje sie o to, ze wszytsko moglo byc jednak o czasie a ciaza sie nie utrzymala i teraz beta spada, stad taka niska :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu,nie chciałabym Cię dołować,ale najprawdopodobniej ta beta ma charakter spadkowy. W innym przypadku na teście ciążowym nie wyszłaby Ci słaba kreseczka. Trzymaj się. Jeżeli nie teraz to uda w się w następnym cyklu. Na pewno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Ja trzy tygodnie po stracie ciąży miałam betę ponad 200. Spadła dopiero po następnej @.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

A ja się nie zgadzam ze stwierdzeniem,że jeśli blada kreska to beta ma charakter spadkowy... Ja zrobiłam 3 testy w odstępach jednodniowych i wszystkie miały bladą kreskę....Zrobiłam betę powtórzyłam ja po 48 godz i podobno za mało wzrastała.....Nie będę już nic dodawać, bo suwaczek mówi sam za siebie.... Więc głowa do góry, co ma być to będzie nie warto martwic się na zapas i stresować fasolkę....Pozdrawiam ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Tak, tylko ta blada kreska wybarwiła się po 30 minutach, a na ulotce było napisane, żeby nie odczytywać wyniku po 10 minutach ... nie wiem ... zobaczymy jak będzie ... z drugiej strony testy z allegro 10 miu/ml nic nie wykryly ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu testy nic nie wykryły bo to bardzo wczesna ciąża,dlatego nawet o czułości 10. Wynik prawidłowy jest do 5-10 min. Trzymam kciuki żeby ciąża się utrzymała. A co do owu to organizm lubi płatać Nam różnefigle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hania, te testy z allegro naprawdę są warte swojej ceny - czyli płacisz grosze i masz taką samą jakość, na pewno nie mają aż takiej czułości jak to podają na opakowaniu! Wszystko się wyjaśni za 2 dni, musisz poczekać i zrobić betę. Ja tylko dodam, że gdy starałam się o dziecko (a teraz jestem w 19 tc), miałam receptę na luteinę i miałam zacząć ją brać jeśli beta będzie powyżej 5. Czyli jest to rzeczywiście jakaś granica uznawana przez lekarzy. Twój wynik jest rzeczywiście niski, ale postaraj się nie stresować i przeczekać te dwa dni, wtedy będziesz miała jasność sytuacji. Trzymaj się mocno! :*
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Ale z tego co czytałam wyżej to Hania ma bhcg 6,4 a to jest wynik powyżej 5 jeśli umiem czytać.... Ja wiem,że u każdej kobiety jest inaczej, ale twierdzę,że zawsze trzeba być dobrej myśli. Trzymam kciuki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Jutro umówiłam się do mojej gin i zobaczymy co ona powie. W sumie z poprzedniej ciąży mam jeszcze 2 opakowania duphastonu i dzisiaj zastanawiałam się czy nie zacząć go brać bo pojawiło się trochę różowego śluzu ... ale stwierdziłam że po 1 poczekam na jutrzejszą wizytę a po 2 na wynik bety z piątku ... W sumie dzisiaj byłoby 10-11 dni po owu więc może jeszcze szansa jest ... zobaczymy w piątek, na razie się nie nastawiamy ... lepiej się miło zaskoczyć
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

trzymamy mocno za Ciebie kciuki.
Daj znać po jutrzejsze wizycie co gin powie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

dam znac, na pewno !!! dziękuję, że jesteście, z wami jakos razniej przez to przechodzic
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hania - to kiedy miałaś owu? Wg tego co pisałaś na początku wątku to dzisiaj jest 16 dzień po owu.
A temperatura utrzymuje się?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

no Haniu mówiłam że będzie ok,czekam na ciebie aby załozyć wątek lutowo/marcowy,narazie chyba jestem sama
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Czesc. Wlasnie wrócilam od mojej gin. Powiedziala, ze przy tak wczesnej ciazy trzeba czekac czy plamienie przerodzi sie w krwawienie. Na razie nie bede brala zadnych lekow na podtrzymanie bo to za wczesnie przy takiej ciazy. Jutro mam isc jeszcze raz na bete i wtedy zobaczymy. Na usg jeszcze nic nie bylo widac, bo to logicznie za wczesnie. Co do owu - to najpierw myslalam, ze owu mialam standardowo w 12-13 dc, ale bol owulacyjny i skok temperatury mialam dopiero 18-19 dc (a myslalam, ze to bol implantacyjny...hehe...) teraz wychodzi na to, ze dzisiaj jest 12 dzien od owulacji i jakos 4 dzien od zagniezdzenia. W sumie dzisiaj na papierze juz zobaczylam plamki krwi wiec nie robie sobie nadziei, moze przerodzi sie w normalny @ a moze nie ... trzeba czekac ... naturalna selekcja ... zaluje, ze w poprzedniej ciazy tak dlugo sztucznie byla ona podtrzymywana bo jesli zarodek jest slaby,t o natura wie lepiej ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

No niestety :( natura zadecydowała sama :( wątek może być już zamknięty :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu bardzo mi przykro, kibicowałam Tobie w tym wątku. trzymaj się!

i bądź dobrej myśli, jak nie tym to kolejnym razem się uda...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Hania, kiedyś się uda. Wierzę w to. Tylko, że należymy do kobiet, które straciły już ciąże i tym samym nie uspokoimy się po zobaczeniu dwóch kreseczek na teście, ale będziemy się niepokoiły każdym bólem, plamieniem, itp. Ciężko uwierzyć, że w przypadku następnej ciąży wszystko będzie OK. Chyba kiedyś Tokio o tym pisała: powiedział jej gin, że odróżnia kobiety po stracie ciąży, ponieważ mają strach w oczach. No ale podobno co 2 ciąża ulega poronieniu w trakcie pierwszej miesiączki. Dlatego nie warto robić tak wcześnie testów ciążowych.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu, przykro mi bardzo... Byłam w podobnej sytuacji - też były dwie kreski, beta była taka na granicy (12,7), potem przyszła miesiączka i duże rozczarowanie... Ale po 3 miesiącach znowu zobaczyłam dwie kreseczki i teraz jestem w 5 miesiącu. I tego samego życzę Tobie :* To prawda, że w tej ciąży był na początku "strach w oczach", bo trudniej jest wierzyć, że "wszystko będzie dobrze". Ale po jakimś czasie odzyskuje się zaufanie do życia...
Trzymaj się mocno!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Korzystając z wizyty w rodzinnym trójmieście zrobiłam sobie badania i okazało się, że mój poziom PROLAKTYNY jest o 200% za wysoki ... Ponieważ jednocześnie robiłam też badania tarczycy, wiem, że nie jest to spowodowane nadczynnością czy niedoczynnością tarczycy, bo wszystko z nią ok. Najprawdopodobniej zatem mam gruczolaka przysadki mózgowej, który jest odpowiedzialny za zbyt wysoki poziom tego hormonu, który jest odpowiedzialny m.in. za poronienia nawykowe, nieutrzymywanie ciąży i bezpodstawne tycie... W najbliższym czasie czeka mnie tomografia głowy i ok 3 miesięczna kuracja farmakologiczna. Mam nadzieję, że to jedyna przyczyna naszych niepowodzeń ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kiedy testować?

Haniu,
jeśli chodzi o prolaktynę to lepiej sprawdzić ją dwa a nawet i trzy razy zanim zaczniesz się martwić...Kiedy robiłam ją po raz pierwszy wyszła mi mega wysoka - dużo powyżej górnej normy no i byłam pewna, że trzeba będzie z nią walczyć, leczyć itd. Ale moja gin. powiedziała, że prolaktyna jest tak dziwnym hormonem, że potrafi podskoczyć nawet w momencie wbicia igły przy pobieraniu krwi i nieźle zafałszować wynik. Nie mówiąc już o stresie, niedospaniu czy nawet lekkiej zadyszcze przed badaniem...I zanim cokolwiek mi przepisała, kazała sprawdzić jeszcze raz. Ja sprawdziłam 3 razy:) i za każdym razem piękny wynik, mieszczący się idealnie w normach...i bądź tu mądry:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

czym myjecie drzwi kabiny prysznicowej? (49 odpowiedzi)

Dziewczyny, poradzcie, ja zwariuję. Strasznie duzo czasu schodzi mi na mycie drzwi kabiny...

krzywe ząbki (24 odpowiedzi)

hej dziewczyny moja córcia ma 16 miesięcy. ma mało ząbków-pierwszy wyrżnął się po roczku... ale...

Kartony do przeprowadzki ! PILNE!!! (116 odpowiedzi)

Dziewczyny pomóżcie...w piątek czeka mnie przeprowadzka, a jeszcze nie mam kartonów. Potrzebuje...