kierowca wyrzucił mnie z autobusu z dzieckiem!!!
zostałam poproszona o opuszczenie ,gdyż mój synek płakał trochę pan kierowca nie mógł się skupić na prowadzeniu autobusu, dla mnie to nie do pomyślenia że tak zachował się ten pan nie wiem, ale wydaje mi się że najwidoczniej nie ma dzieci i nie wie że nie jest tak łatwo poskromić małego dwulatka. Było to o godzinie 20.40 a wiec późno a do tego autobusy jeżdżą rzadko o tej porze.