Chciałam uczyć się w szkole lotniczej w Dęblinie, niestety odpadłam na teście w komorze ciśnień - moje uszy nie wytrzymały. Dostałam 2 termin i polecenie leczenia u "dobrego" laryngologa . Moja doktor wskazała dr Wieczorek. Byłam u niej 3 razy na przedmuchaniu trąbek słuchowych, dostałam leki i nadzieję bo pomogła już kilku przyszłym lotnikom :). Zdałam bez problemu !! Bardzo dr Wieczorek dziękuję !