Bardzo miła, sympatyczna i troskliwa Pani robiła mi ekg. To było moje pierwsze takie badanie w życiu i mimo że trzeba było się rozbierać to nie zraziła mnie do badań tego typu. szacunek dla intymności i pacjenta. Młodziutka Pani doktor która mnie przyjmowała w zastępstwie również bardzo miła. Poza tym jak poszłam tam pierwszy raz bardzo chora, to zostałam przyjęta mimo ze należę do innej kasy chorych i nie posiadałam wtedy przy sobie książeczki( nie planowałam chorować na studiach). jedynie Panie na recepcji jakieś nie za fajne, zależy na jaka się trafi, nie poinformowały mnie o internetowej rejestracji przez co się najeździłam po Gdańsku ( którego nie znam) i w innym oddziale zostałam "nakrzyczana" że dlaczego na Kilińskiego mnie recepcjonistki nie zarejestrowały i dlaczego nie mam swojej karty do rejestracji. Panie z recepcji muszą się z tą rejestracją ogarnąć i tyle. Poza tym wszystko na +.