kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Może znajda się tu jakies kobietki które chorują na nerwice(rozne postacie).Ja niestety choruje od 6 lat i co tu dużo mowic większość znajomych i rodziny się odemnie odwrocila traktując mnie jak tredowata(te dziewczyny które chorują na pewno wiedza o czym mowie).Fajnie byłoby się poznac bo przecież razem raźniej a kto inny lepiej zrozumie chorego niż ten co sam choruje.Niestety nerwica to ciezka choroba która ciężko innym zrozumieć i trudno z nia walczyc ale może wspólnie jakos dojdziemy z nia do ladu:)Ja mam 32 lata mam dwoje dzieci syna-13lat i corke-6lat mieszkam w Leszczynkach.Czekam na odzew o goraco pozdrawiam:)
popieram tę opinię 38 nie zgadzam się z tą opinią 3

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

damianie trzeba iść na spowiedź z całego życia i rozmowę .Pomaga bardzo bardzo Odnowa w Duchu Świętym zmienia wszystko cała sytuację całe życie .warto tam są super dobrzy ludzie wesprą pomogą polecam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Recepta na leczenie nerwicy to głęboka modlitwa moja siostra stałe szukała coraz to lepszego lekarza i bez sukcesu a pomogła jej dopiero spowiedź taka z całego życia oraz Odnowa w Duchu Świętym grono ludzi się nad jej głową modlili Zmiana ogromna poprawa i radość życia znalazła też przyjaciół w kościele bo tam ludzie są lepsi.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Hej myślałam że chorując 4 lata na nerwice to bardzo długo ale czytając twoja wypowiedź to jednak nic ale wszystko jeszcze ptzedemna
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Hej ja niestety też choruje już 4 rok i raczej już się nie pozbędę tej choroby
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Hej też mam nerwice ale taka że zrobię mojej córce krzywdę bardzo mnie to nęka wogole mam choremysli , ale mi trochę lżej że jest jeszcze ktoś kto ma podobnie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Może chciałabyś porozmawiać prywatnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Jak sobie radzisz z tym ja już choruje 5 lat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Jak sobie z tym radzisz ją już się męczę 5lat
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Witam A jakie to tabketki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Cierpię na to samo.Mam okrutne lęki coś w głowie mówi mi że umrę.Niemoge nawet wyobrazić sobie że mam gdzieś iść.Szumi mi w głowie dumni w prawym uchu, zawroty głowy ucisk w gardle.Psychiatra przepisał lęki Sertranorm i Trittico. Początkowo była poprawa ale teraz nastąpiło znaczne pogorszenie zażywać leki 2miesiace i na dzień dzisiejszy myślę że mnie to wykończy bo niema nadzieji na lepsze jutro. Wiem że tu potrzeba czasu ale mój obecny stan jest tragiczny i pozbawił mnie jakiejkolwiek nadziei .
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Po porodzie syna miałam identyczne leki , nogi jak z waty , prawie omdlenia kupiłam sobie tabletki ziołowe, które zawsze przy sobie mam bralam dwie naraz i przechodziło. Do dzisiaj zawsze mam je przy sobie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Typowy objaw nerwicy. Choruję od 17 roku życia mam teraz 34 i uwierz że przeszłam już chyba wszystkie możliwe objawy mam nadzieje
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Kołatanie serca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Witam tez tak mam od pazdziernika i mam pytanie jaki lek pani bierze bo ja depralin i sie nasililo jak bralam wiekszo dawke biore pol tabletki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Hej ja też mam nerwicę lekowa i raz jest lepiej a raz gorzej a objawy to już mialam chyba wszystkie jakie są możliwe a teraz mam częstoskurcz i kupcie serca masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Nawiążemy kontakt ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

A czy wogole komuś pomogły leki na nerwice ktoś się z tego wyleczyl? U mnie jest początek choroby lek przed wyjściem z domu bole w klatce piersiowej to kłucie w głowie, zawroty glowy z każdym dniem co innego boli Lekarz wypisala mi lek oroes narazie po pol tabletki ale boję się ich przyjmować że będzie jeszcze gorzej że nic nie pomogą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Mam tak samo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Hej mam tak samo ,codziennie mnie wszystko boli serce kluje,ciężko się oddycha cały czas myślę by jechać się na pogotowie przebadać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: kolezanki z nerwica poszukiwane:)

Cześć, jestem Marta. U mnie nerwica lękowa zaczęła się nagle, była sobota, lato a ja nagle poczułam się źle. Nie mogłam oddychać, kłóło mnie w klatce piersiowej, tętno wysokie ciśnienie też. Pojechałam na pogotowie myślałam że to zawał, badanie nic nie wykazało. Wróciłam do domu. I się zaczęło kilka lat męki. Byłam wtedy na studiach, studiowałam zaocznie, jeździłam na zajęcia do innego miasta. Podczas tych podróży i wykładów wielokrotnie myślałam że umrę, że zaraz spadnę, że coś się stanie masakra jednym słowem. Miałam wtedy 23 lata około teraz mam 40.Zaczelam chodzić od lekarza do lekarza, myśląc że mam raka. Raz bolał mnie brzuch, raz głową, innym razem plecy itd. Robiłam usg, jedno za drugim, ekg tak samo. Najbardziej mi pomagała rozmowa z Babcią. Gdy rozmawiałyśmy o różnych sprawach nic mi nie było, jakbym zapominała o lękach i nic mnie nagle nie bolało. Najgorzej było w nocy, jakby ktoś mi siedział na klatce piersiowej, nie mogłam oddychać, więc spałam prawie na siedząco może z dwie czy trzy godziny.Ręce mi drętwiały, nogi skakały jak oszalale. Bałam się sama zostać w domu, bałam ze że coś die stanie, że umrę i nikt mi nie pomoże bo jestem sama. Nikt o tym nie wiedział tylko moja mama, ciocia i siostra. Mama z ciotka mówiły że sobie wymyślam itd. Siostra miała swój świat jest młodsza ode mnie o 4 lata. Babcia mi powiedziała że Basia moja siostra się o mnie martwi i pytała się jej co zrobić. Nie poszłam do psychologa, czy psychiatry nie wiem czemu, bałam się chyba . To trwało wszystko kilka lat. W końcu przez przypadek opowiedziałam o moich lękach pewnej kobiecie, była daleką sąsiadka a było to podczas jesiennych wykopków, gdzie myślałam że zaraz spadnę i umrę na zawał. Pani Gosia powiedziała mi że ona też tak miała i ma czasem.. W szoku byłam że ona mnie rozumie, że ktoś też ma tak jak ja. Po tej rozmowie było zdecydowanie lepiej, nadal jednak lęki powracały. Zaczęłam szukać informacji w internecie. Trafiłam na formum o nerwicy lekowej i czytałam cała noc historie tych wszystkich osób. To mi bardzo dużo pomogło. Zaczęłam czytać o nerwicy skąd się może brać, co jest powodem itd. Wyczytałam iż ważny jest magnez i potas. Zaczęłam brać podwójna dawkę magnezu z Wit B6 800mg i potas 1000mg. Po jakim czasie zaczęłam się lepiej czuć, drgania i drętwienia w nocy zaczęły ustępować, lęk był jakby mniejszy. Teraz mam 40 lat i sporadycznie mam jakieś lęki, przez 10 lat wogole nic się nie działo. Zawsze jak czuję że coś się zaczyna dziać powtarzam sobie, spadaj nerwico odwal się ode mnie, daj mi spokój. To naprawdę działa. Cały czas biorę magnez z B6 mniejsza dawkę niż wcześnie 400mg.Mam nadzieję, że chociaż trochę Ci pomogłam. Dasz radę to pokonać i będzie normalnie, zobaczysz. Ściskam mocno.
popieram tę opinię 11 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dobry szampon na łupież (40 odpowiedzi)

Dziewczyny doradźcie coś, bo już mi ręce opadają!

Prezent dla koleżanki z pracy (234 odpowiedzi)

Co kupić koleżance krótko ze sobą pracujemy (jakieś 20 dni),a jest w firmie tak że kupuje sie...

Czy to już ten czas by się zacząć martwić? (52 odpowiedzi)

Jutro mam 27 urodziny i w związku z tym naszła mnie dzisiaj pewna refleksja.. Otóż, jutro wejdzie...