kot - opinia
Jedzenie umiarkowanie dobre, ale obsługa do wymiany. Składając zamówienie kilka razy wyraźnie zaznaczyłem, że mam alergię na kilka składników i poprosiłem nie posypywać dań ziarnami, orzeszkami i sezamem. Przyszło pierwsze danie - sos posypany orzeszkami. Przyszło drugie - całe posypane sezamem. Kelner, zamiast przeprosić, bez słowa zwinął talerz i uciekł. Ostatecznie i tak zjadłem to danie, odgarniając sezam na bok ponieważ nie chciałem znów czekać. Podobno zawinił kucharz który "nie przeczytał" kartki. Spychologia. Jakiś rabat lub kawka gratis? Nawet im do głowy nie przyszło żeby to zaproponować. Było to nasze pierwsze wspólne wyjście od początku pandemii i byliśmy zawiedzeni.