kryzys wieku średniego?
witam
jestem dojrzałą ( koło czterdziestki), niezależną kobietą. Kiedyś byłam energiczna, spontaniczna ciekawa świata i ludzi...potem wiadomo dom , dzieci praca i ten cały kierat. Teraz dzieci dorosły usamodzielniły się a ja uświadomiłam sobie że nie mam co ze sobą zrobić. Szukam najchętniej kobiety ( lub kilku) w podobnym wieku z podobnymi odczuciami. Chcę mieć z kim pogadać, pójść na kawę, zmobilizować się np do wspólnego biegania czy chodzenia na siłownię, uwielbiam zakupy, dobre kino, nowe smaki w restauracjach, uwielbiam wellnes... no i najnormalniej brakuje mi przyjaciółki... zapraszam
jestem dojrzałą ( koło czterdziestki), niezależną kobietą. Kiedyś byłam energiczna, spontaniczna ciekawa świata i ludzi...potem wiadomo dom , dzieci praca i ten cały kierat. Teraz dzieci dorosły usamodzielniły się a ja uświadomiłam sobie że nie mam co ze sobą zrobić. Szukam najchętniej kobiety ( lub kilku) w podobnym wieku z podobnymi odczuciami. Chcę mieć z kim pogadać, pójść na kawę, zmobilizować się np do wspólnego biegania czy chodzenia na siłownię, uwielbiam zakupy, dobre kino, nowe smaki w restauracjach, uwielbiam wellnes... no i najnormalniej brakuje mi przyjaciółki... zapraszam