chciałbym złożyć papiery rozwodowe ale nie wiem który sąd się tym zajmuje. Na razie szukam po omacku. Może ktoś wie dokładnie? Byłbym wdzięczny za informację

Pozew należy skierować do Sądu Okręgowego Wydziału Rodzinnego w którego okręgu małżonkowie mieli ostatnie miejsce zamieszkania i chociaż jeden z małżonków stale w tym miejscu przebywa.

W przeciwnym wypadku właściwy jest sąd z miejsca zamieszkania pozwanego, a gdy jego miejsce pobytu nie jest znane, sąd właściwy w miejscu zamieszkania powoda.

Jeżeli mieszkasz w Rumi to podlegasz pod Sąd w Wejherowie. Najlepiej zadzwoń do SR w Wejherowie Wydział III Rodzinny i Nieletnich i tam powiedzą Ci co i jak :)

Czy mi sie wydaje czy coraz wiecej ludzi sie rozwodzi?
Mnie tez to czeka.. niestety bardzo szybko to sie stalo .....

Takie życie :( Ja znam dwie pary które pobrały się w sierpniu 2009 a w sierpniu 2010 już ze sobą nie były

Nie ma co sie dziwić. Widziały gały co brały. Lepiej trochę
dorosnąć niż jeszcze w pieluchach brać się za śłub :)

Jeżeli mieszkasz w Gdyni/Rumi to właściwy jest Sąd Okręgowy w Gdańsku, bodajże Wydział II Cywilny...w Wejherowie jest tylko Sąd Rejonowy.

Tak zgadza się w Wejherowie są rejonówki tak samo jak w Gdyni. Okręgowy jest w Gdańsku zgadza się jednak ja proponuje zadzwonić najpierw do Wejherowa. Moja siostra miała sprawę rozwodową w sądzie w Wejherowie. Chyba że coś się pozmieniało, trochę lat temu to już było.

Sądem ds. rozwodów jest ZAWSZE Sąd Okręgowy. W Rejonowych można dochodzić np. alimentów. Mogę (za niewielką opłatą, w porównaniu z tym co biorą Adwokaci) napisać pozew rozwodowy. Mam co do tego potrzebną wiedzę i doświadczenie.

A od kobiety też można dochodzić alimentów?

tak. w pewnych sytuacjach tak. na dziecko praktycznie zawsze. na byłego męża również, ale gdy zostaną spełnione dodatkowe przesłanki.

Ja myślałam że to jest forum weselne a nie rozwodowe :/ żal że bierzecie ślub a potem się rozwodzicie to po co braliście ten ślub w ogóle :/

Patusix - pożyjemy to zobaczymy co sama powiesz za kilka latek :)
Życie to nie sielanka, każda żonka z kilkultenim stażem Ci to powie :)
Lepiej przejrzeć na oczy przed, niz płakać po :)

tyle Ci powiem trzeba było też otworzyć oczy przed ślubem a nie teraz się rozwodzić poza tym człowieku TROSZKĘ trzeba pomyśleć nad tym co się robi a nie teraz się żalić na forum a po trzecie od tego są adwokaci aby ci pomóc a nie forum o ślubach gdzie wszyscy czekają do swojego wielkiego dnia a ty tu z rozwodami wyjeżdżasz :/

Ostani kolega się rozwodził i bylismy wezwani na swiadków, rozprawa odbyła się w Sadzie w Gdańsku choć oboje mieszkali i nadal już osobno mieszkają w Wejherowie.

Patusix - tak, odsuwać od siebie myśl o rozwodzie jak najdalej.
Zaklinac przesądami jak się da.
Tylko prawda jest jedna:
rozwodzi się dziś co czwarta para.

ja się zaliczam do tej pierwszej trójki :) A tobie mogę tylko współczuć że musisz się rozwieść i trzymam mocno za Ciebie kciuki aby Ci się wszystko ułożyło :) Pozdrawiam

patusix a kto powiedział że piotrusiek się rozwodzi? Lub ktokolwiek inny kto odpowiada na ten wątek? :P Z tego co mi wiadomo to tylko Rafał.. :P

No własnie, to Rafal nie ja :)
Patusix - a jaki masz patent na dożywotnie małżeństwo? :)

taki ma patent ,ze jeszcze nawet nie wyszła za mąż, a już wie,że się nie bedzie rozwodzić:P
Dzieci...szkoda mi takich, najczesciej wlasnie takie jednostki są kopane w d**e

Takie jest współczesne społeczeństwo :) Reklamy mamią, że ślub
to szczęscie, prezenty i błyskotki :) Każdy chce konsumować :)
Tyle, że w czasami zje się gorzką pigułkę :)

Najgorsza odpowiedz z możliwych ,” widziały gały co brały „
Tak die składa , że wspólne mieszkanie i odpowiedzialność za rodzinę wielu mężczyzn przytłacza i potem zaczynają rodzic się konflikty